Wqrza mnie ten qmail

[Jacek Konieczny]

Lubię qmaila za to że jest mały, zgrabny, modularny i prosty w obsłudze.
Zwykle używałem qmaila skompilowanego przez siebie. No i wszystko
ślicznie działało, ale teraz postanowiłem spróbować pakiet z PLD. No i
zaczął się horror!
Najbardziej denerwuje mnie msglog. Jak to wyłączyć? Nie wiem wogóle kto
wymyślił ładować takie "szpiegowskie" narzędzia do dystrybucji
(proponuję od razu tcpdump na którąś konsole puszczać).
Też kilka innych rzeczy mi podpadło, ale z tymi sobie jakoś poradzę.

Czemu nie może w PLD być po prosu qmail, no może z patchem na IPV6,
tylko musi być jakiś kombajn dążący do emulacji sendmaila (/etc/aliases)?

Pozdrowienia,
        Jacek