o fontach c.d.

[Jacek Konieczny]

On Fri, Apr 13, 2001 at 11:42:07PM +0200, Tomasz Kłoczko wrote:
> tym względem sie nei umywa. Co to metafonta to pytałem juz wielu TeXników
> jak z tego wygenerować Type1 i jakoś nikt nie mógł mi na to odpwoedzieć
> (po części zapewne jest to wina tego, że Type1 to outline fonty z
> hintingiem i innymi takim które muszą być stosowane przy prezyzyjnej
> rasteryzacji, a metafont to opis nieco bardziej algorytmiczny).
Trzeba przyjąć że fontów TeXowych na Type1 nie da się przerobić i już.
Szczególnie, że fonty MF to właściwie programy. Nie dużo lepiej jest
z konwersją TTF<->Type1, a przez to że nie każdy to rozumie, to powstało
kupę baznadziejnych fontów właśnie w wyniku prób takiej konwersji.
Ale w sumie ktoś by mógł (nie mówię o nas) spróbować zrobić rasteryze
fontów mf do Xów.

> IMHO trzymanie kilku kopii fontu type1 na rózne okazje i potrzeby tylko
> dlatego ze któraś ma jakiś ukryte wady to jednak kiepskie uzasadnienie :)
Zgadzam się.

Pozdrowienia,
        Jacek