ucspi-tcp i qmail

[--s+]

--->[Quoting Marcin Bohosiewicz <marcus w venus.wis.pk.edu.pl>:]

> Bo ucspi-tcp NIE jest potrzebny do prawidlowej pracy qmaila.

Jesli rblsmtpd wchodzi w sklad ucspi-tcp, to zgodnie
z logiką ucspi-tcp jest niezbędny, aby mieć rblsmtpd.

> Nawet rblsmtpd nie jest konieczny, ale przydatny.

Zatem wykreslamy go z qmail.spec? ;-)

> Bez sensu jest wmuszanie na sile uzywania ucspi-tcp z qmailem,
> jak zamiast niego mozna uzyc inetd/rlinetd/xinetd.

Nikt nie każe używać ci czegokolwiek z pakietu ucspi-tcp
poza rblsmtpd.

Powoli zaczynam się nudzić naszą dyskusją, gdyż plik
opisany w specu do qmaila po prostu nie istnieje, ciężko
zatem powiedzieć, że jest to sytuacja do zaakceptowania.

Mówię o:
Source3: ftp://koobera.math.uic.edu/pub/software/rblsmtpd-0.70.tar.gz

Musimy zatem uporać się z tym problemem, czy ktoś widzi inne
wyjście poza Requires: ucspi-tcp w qmail.spec? Jeśli nie,
na początku przyszłego roku to pozmieniam.

> > Nie podejmuje się tego, zresztą inet-daemon dla UDP właściwie nie jest
> > mi do niczego potrzebny, djbdns pracuje na UDP standalone, ntp
> > też, samba też. Nie chce mi się zajmować podobną robotą dla samej
> > sztuki pisania. 
> 
> Pozostaje chyba (n)talkd i tftpd do obsluzenia...

Nie używam. Ale nie neguję, że byłoby fajnie mieć ucspi-udp :-)
Tylko że DJB nie napisał.

-- 
           http://ibiblio.org/ser/ | http://it-zone.org/            
_____________________________________________________________________
linuxdoc.org|gnu.org|hyperreal.pl|pld.org.pl|maxweber.net|it-zone.org
        "The moon is made of green cheese." -- John Heywood