Spier***** patch na na readline

Jakub Bogusz qboosh w prioris.mini.pw.edu.pl
Pią, 4 Maj 2001, 01:13:52 CEST


On Thu, May 03, 2001 at 01:34:13PM +0200, Tomasz Kłoczko wrote:
> On Thu, 3 May 2001, Michal Kochanowicz wrote:
> > W związku z powyższym mam dwie prośby:
> > 	1. Wywalić ten patch, albo zrobić go poprawnie.
> 
> Wyrzuć to. Masz argumenty na to że jest to niepoprawne.
> 
> > 	2. Nie wrzucać patchy o nieznanej funkconalności. Ludzie z
> > 	   rawhide albo MDK nie są nieomylni, jak widać.
> 
> Dokładnie. Dlatego przecież (ja naten przykład) nie wrzucam wszystkiego co
> popadnie. Staram się to przeglądać, czytać komentarze i zastanawiać nad
> tym co wrzucam. Czasami jak w tym przypadku okauje się, że coś po mimo
> tego sie przeoczy.

Skoro już przy shellach jesteśmy - próbował ktoś wpisywać polskie znaki
pod tcsh? Działają tylko parami :>
Może to być kwestia patcha dspmbyte - ale jeszcze nie sprawdzałem (tcsh
raczej nie używam).

> > PS. A wiecie co mnie naprawdę przeraziło? To:
> > $ g rawhide *.spec | wc -l
> >     206
> > $ g MDK *.spec | wc -l
> >     41
> > Właśnie przestałem się dziwić że PHP się sypie.
> 
> Hmm .. w tym konkretnym wypadku jednak nie widze korelacji.
> Zapewne 4.0.5 będzie się mniej walić. Zapewne też nie pzrestanie się walić
> we wszystkich miejscach. Dlaczego ? ano dlatego że php jest troche jednak
> skompilikowane i użycie każdego niemal modułu wprowadza w całą interakcję
> jakąś kolejna zewnętrzną bibliotekę.

...tak jak było w przypadku php_recode+php_mysql - chociaż każdy z nich
oddzielnie działał dobrze.

Rada: włączać tylko te moduły, które są potrzebne - prawdopodobieństwo
"walenia się" będzie mniejsze.
I prośba - przy raportowaniu ew. błędów w php piszcie, których modułów
używacie, najlepiej ustalić, który moduł lub kombinacja modułów "się
wali". W przypadku SEGV przydatny też byłby backtrace - najlepiej przy
zainstalowanym pakiecie w wersji --debug.

A teraz... php mi się nie chce zbudować, bo pdksh zrzuca core.
Deterministycznie. Ale jedyne co mi się udało ustalić po kilkudziesięciu
minutach z gdb to to, że najprawdopodobniej przy zapisywaniu czegoś
wyjeżdża poza bufor[1] i podmazuje strukturę *source.

[1] dynamiczny, więc nie ma jak w core sprawdzić co to za bufor...
libefence też nie pomaga - efekt taki, że też podmazuje, ale w innym
miejscu.


-- 
Jakub Bogusz
http://prioris.mini.pw.edu.pl/~qboosh/



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl