rc-scripts i devfsd

[Andrzej Dereszowski]

Poddaję się - nie wiem, co jest, choć bardzo
chciałem wiedzieć.

devfsd, uruchamiany przez rc.sysinit zdycha.
Żyje jeszcze pod koniec rc.sysinit, martwy
jest już na początku rc.

Z tego wniosek, że zabija go init (procesy
dostaja wtedy sighup, przeca nie powinno mu sie nic stac).

I najlepsze jest to, że odpalony 'na goło' bez run_cmd()
przetrwa. Cuda wymyślałem, żeby to wyśledzić - 
bez skutku (inne procesy trzymają się zarówno 
odpalane 'na goło', jak i przez initlog -c)

rc-scripts 0.3.0, jeśli ktoś też tak ma i wie
co jest grane, niech odpisze - pliz.

deresz