manifest (byly 4 punkty)

[Tomasz Kłoczko]

On Sat, 20 Apr 2002, Witek Kręcicki wrote:

> Przepraszam że się wtrącam ale skoro poszło na grupę to postaram się
> odpowiedzieć
> ----- Original Message -----
> From: "Witold Filipczyk" <juandon w poczta.onet.pl>
> > On Sat, Apr 20, 2002 at 12:38:43PM +0200, Robert Kurtys wrote:
> > > 1.Celem projektu PLD jest stworzenie dystrybucji linuksa, która będzie:
> > >         1) bezpieczna
> To chyba oczywiste: jasno podzielone uprawnienia, brak 'kfiatkuff', etc.

To nie jest oczywiste. Podaj regóły które musi dana rzecz spełniać żeby 
nie być owym 'kfiatkiem'.

> > >         2) stabilna
> Pewność że w sytuacji kiedy jesteś na urlopie w Malezji serwer produkcyjny
> nie zrobi ci kaszany z dysku oopsujac

Co w przypadku urlopu na Karaibach ? Co jak nie zrobi kaszy a np. groch ?
W ten sposób niczego nie opisujesz .. lub jak wolisz opisujesz coś 
zupełnie innego niż to co chcemy zrobić.

> > >         3) aktualna
> Programy w distro są na tyle nowe że nie trzeba ich aktualizować aby dostać
> nowe możliwości (trochę trudne do pogodzenia z 2)

To zwleży od tego ile się nad tym posiedzi i czy całość się spasuje/da 
się spasować. Samo się to niemniej nie zrobi :)

> > >         4) zmodularyzowana
> Jak najwięcej możliwości wyboru, nie zmuszanie użytkownika do instalacji
> tego, co mu ni cholere nie potrzebne

Możliwość wyboru możesz zapewnić także przy monolitycznosci.
Albo mówisz o modularniości albo o wyborze. Jedno nie jest tożsame z 
drugim. Co więcej .. da sie znaleźć taki przypadek w którm modularność nie 
daje wyboru lub odwrotnie.

> > >         5) wygodna w administrowaniu i użytkowaniu
> Jednolite położenie konfiguracji, rc-scripts takie jakie mamy, etc.

To jest rozmowa o czymś co już jest i co raczej nie wygląda żeby miało 
nagle zniknać i pzrestać spełniać tak sformułowany wymug.

> > Czy mógłbyś podać definicję tych pojęć, bo to wcale nie jest oczywiste?
> No nie wiem....

To co przedstawiłeś jest conajmniej mało przemyślane. Nie da się tak
sformułowanymi regółami posługiwać na codzień. Kwestia że wcale nie 
trzeba formułować takowych regół żeby być przekonać kogoś że coś jest 
warte użycia.
Zauważasz to ?
Pzremyśl to jeszcze raz i nie kontunuuj tego co powyżej zacząłeś bo to w
zaden sposób nie klei się.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*