PLD Linux - nie PLD GNU/Linux dlaczego?

Marcin Wojtczuk (FastViper) fastviper w poczta.onet.pl
Pon, 19 Sie 2002, 11:07:04 CEST


In the thread Re: PLD Linux - nie PLD GNU/Linux dlaczego? 
You wrote:
>>>       5 Free for non-commercial use
> Od tego jest pole "License". Jakaś reakcja to ew. sprawa frontendu, na
> pewno nie gołego rpm-a.

No tak, ale trzeba ludzi ostrzegać przed czymś takim.

> A propozycji wyrzucenia np. mpg123 lepiej nie skomentuję ;P

Trzeba jakoś zabezpieczyć ludzi przed łamaniem licencji. Tu nie chodzi o 
ideologię już wogóle - tylko o to, żeby nie łamać prawa.

>> Może jakiś GNU-kosher plugin do poldka ?
>> "Warning this package will take off your freedom" :-)
> Sportuj vrms z Debiana ;)

ROTFL!! 

> (tylko że on polega na polu Section z debów)

Zobaczę czy mi się uda. Świetny pomysł, dzięki.

>> Ale ja nie chcę być pozbawiony wyboru. Czy jest szansa, że komuś się
>> będzie chciało napisać taki plugin, który zawsze wybierze
>> oprogramowanie na GPL ? Albo chociaż powie, że się nie da ?
> Tylko na GPL (bez kompatybilnych)? To (prawie?) nic poważnego się nie
> da zrobić. Choćby OpenSSL jest na BSD-like. No, firewall konfigurowalny
> z konsoli może by się dało :)

Racja. Chodzi mi o to, żeby mieć free software. RMS naucza, że mniej 
restrykcyjne niż GPL licencje nie są złe, tylko po prostu nie są tak 
dobre jak mogłyby być. Natomiast free for non commercial use już nie 
podpada pod free software. Freeware może podpadać ale nie musi (kod).

VRMS mi się podoba. W razie niemożności rozstrzygnięcia czy to jest free 
software na podstawie nazwy licencji można dorobić taki pakietowy quiz:
1. czy pakiet dostarczany jest ze źródłami
2.. itd
a wynik quizu podpisać kluczem publicznym i dodać do pakietu, coby vrms u 
klienta mógł zareagować ;-)))))
-- 
[ FastViper ] [ http://www.stringi.com/viper/ ]
Dziś są moje urodziny ;-)
NP: Led Zeppelin - good times bad times



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl