wiget: SPECS gimp-print.spec,1.4,1.5

Tomasz Kłoczko kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl
Pią, 8 Lut 2002, 19:36:52 CET


On Fri, 8 Feb 2002, Blues wrote:

> On Fri, 8 Feb 2002, Daniel 'bonkey' Bauke wrote:
> [...]
> > rozwlekamy się, więc wypunktuję moje wątpliwości:
> > 1. dlaczego nie uławiać życia luserom -- dokumentacja powinna być
> >    w różnych formatach, nawet jeśli będzie do tego narzędzie do
> >    konwersji, ponieważ powinno powstać wyłącznie do tego, żeby
> >    *nam* ułatwić generowanie najpopularniejszych formatów.
> > 2. w przypadku różnych formatów dostarczanych (nie generowanych)
> >    przez mainainerów: powinno się ją dołaczać również -- często
> >    dlatego, że poza różnicami w treści zawierają również różnice
> >    np. w grafikach (tzn. w ich braku w zubożonych wersjach :)
> > 3. sens dążenia do unikalnego formatu: wydaje się hmm.. "piękny
> >    i szczytny", ale nie napiszę "sensowny", ponieważ imho
> >    przerastający grubo nasze możliwości. ale to tylko moja opinia,
> >    uważam po prostu, że pare jaskółek, jak np. LDP wiosny nie
> >    czyni, a dopóki nie powstanie powszechny standard (jak powstał
> >    u Suna) używany przez wszystkich i wszędzie, to nie będzie to
> >    miało najmniejszego sensu.
> 
> Amen.

Ad 3. LDP nie używa texi jako formatu źródłowego. To po pierwsze. Na
      marginesie można dodać, że po mimo tego daje się z
      tego uzyskać sensowny wynik. Prędmkość generowania roff output z 
      pośrednictem zmodyfikowanego sgml2roff jest na tyle duż że spokojnie 
      można mysleć o podłaczeniu tego do mana. Potencjalnie czas ten mozan 
      jeszcze zmniejszyć używając refentry2man ale w tej chwili nie za 
      bardzo to wychodzi. Potencjalnie podobne czasy da sie uzyskać w 
      przypadku zrobienia pzreglądarki używajacej wprost xml a pracujacej 
      jak przegladarka info.

Ad 2. w przypadku generowaniaps czy pdf z texi *nie ma* różnic w treści 
      ani dodatkowych grafik więc argumet że w takich wypadkach należy 
      dołączać z tego powodu ps czy pdf można sobie bardzo głęboko .. :>

Ad 1. jeżeli częstość używania dokumetacji w info (przypomnę że cały czas
      mowa jest o texi) jest o rząd cza dwa wieksza od reszty to po co się
      bawić w coś takiego ? W innych dystrybucjach widać że jeżeli jest
      dostarczane w takim wypadku ps czy pdf to tylko niejako przez 
      pomyłkę w sytuacji kiedy (palant) maintainer pakietu w którym
      dokumnetacja w postaci źródłowej jest robiona w texi nie potrafił
      użyć "make dist" w katalogu głownym projektu co spowodowałeoby że do 
      wynikowego tara który znalazłby się na ftp nie wpadłoby coś co 
      stanowi czasami i połowę objętości. Kiedyś też ludziom się wydawło 
      że many trzenba dostarczać nie tylko w postaci roff ale taże w roff 
      output tylko dlatego że ktoś moze nie mieć roffa.

Genmeralnie widzę jedno że mieszane jest non stop to od czego się zaczeło
(dlaczego nie dostarczać ps czy pdf z texi ?) z tym co napisałęm niejako
na marginesie o przyszłości texi i xml. Mieszanie Pani Jadzi, jaguarów i
tego czy dostarczać ps czy pdf w takim razie tylko dlatego, że nie ma
dobrych konweterterów z xml jest tu tak nagminne że komentować tego już
poprostu mi się nie chce. Z tego wszystkiego co kawałek niczym ketchup z
mocniej przyciśnietego hotdoga wylewa się niemal wniosek, że ps czy pdf
trzeba dostarczać bo inaczej się nie da. Panowie odpadacie od tematu
niczym Kukuczka od ściany. Nie potraficie oddzielić prostej uwagi na
marginesie do głównego tematu i drążycie różne bezsensowne meandry malin w
które się sami wpuszczacie jak choćby to czy jest dobry kowerter html2ps
czy go nie ma.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl