cvs.pld.org.pl

[Witold Filipczyk]

On Sun, Feb 10, 2002 at 08:32:26PM +0100, Tomasz Kłoczko wrote:
> On Sun, 10 Feb 2002, Michal Margula wrote:
> 
> > On Sun, 10 Feb 2002, [ISO-8859-2] Tomasz Kłoczko wrote:
> > 
> > > Kilka osób znowu ostanio zaczeło aktualizować SOURCES w całości.Jedną 
> > > osobę jest w stanie serwer wytrzymać ale kilka już nie.
> > > Do tego w weekendy "napadają" na cvs indeksery.
> > 
> > Czyzby to sie objawial memory leak w cvs? Moze by go tak raz na tydzien 
> > restartowac? ;]
> 
> cvs nie jest standalone tylko via inetd. Wyciek objawia się w tym że po 
> wyserwowaniu pliku nie jestr zwalniana pamieć zajeta na wyserwoewanie 
> pliku. Z racji że to są operacje w zasadzie dosć strumieniowe to nie 
> rozumiem po co wogóle jest tu alokowane cos więcej niż jeden bufor na 
> wyserwowanie dowolnej ilosci plików. W nasszym wypadku przy aktualizacji 
> SOURVCES. proces cvs serwera jest w stanie urosnąć do rozmiarów plików 
> jakie wyserwuje czyli nawet powyżej 1GB.

Na http://cvs.pld.org.pl w ogóle nie ma pliku robots.txt.
Nie ma potrzeby, żeby indeksery i inne roboty zaglądały do CVSu.

Jeśli już teraz serwer wymięka, to co będzie w przyszłości.
Trzeba pomyśleć nad wydajniejszym interfejsem do CVSu przez WWW.

Jeszcze jedno:
Pliki z http://cvs.pld.org.pl, o ile pamiętam, są gzipowane nawet jeśli
wcześniej były gzipowane lub bzip2owane i to pewnie jeszcze jest robione
w "rill tajmie".

Czy nie ma jakiegoś cvsweb-a napisanego w C standalone lub modułu do Apacza?

Inna koncepcja prosta acz dyskożerna jest taka, że wszystko
lub prawie wszystko się robi statycznie.
Statycznie to może nie jest dobre słowo.
Zasoby widoczne przez www są kopią CVS-u.
Każdy commit do CVS-u wyzwala jakiś program przekopiowujący do WWW.
Albo z crona synchronizacja co jakiś czas.

Nie jestem jasnowidzem (nie mam jeszcze licencji :)), ale wydaje mi się,
że rozrost procesu do 1GB był związany z WWW.

WF