PLD 1.0 a sprawa polska

Zbigniew Chyla cyba w gnome.pl
Sob, 23 Lut 2002, 16:45:07 CET


On Sat, 2002-02-23 at 16:20:29, Roman Niewiarowski wrote:

> Jesli nie umie tego sam zrobic to pisze na pld-devel albo na pld-users i
> prosi o dodanie obslugi jezyka (to przewaznie jest), dokumentacji, jakiegos
> fjuczera itp. AFAIR jeszcze sie nie zdazylo zeby po podeslaniu maila z
> linkiem np do mana nie zostal on wlaczony do pakietu o ile licencja na to
> pozwala. 
> Jesli czujesz potrzeba dodania czegos do zasobow to zrob to, jesli nie
> potrafisz podaj co konkretnie potrzebujesz ew linkami.
> Jest prawie pewne ze ktos doda pakiet/poprawi juz istniejacy.
> Kombinowanie "a moze sie kiedys komus przyda" to IMVHO strata czasu.

Zdaje się zapomniałeś (w całym tym zamieszaniu), jaki jest pierwotny temat
tej dyskusji...
Nie rozpocząłem dyskusji na temat "jakiegoś fjuczera", który "a moze sie
kiedys komus przyda". Mówię o bardzo konkretnej sprawie - o przystosowaniu
dystrybucji dla polskiego użytkownika. Obejmuje to nie tylko aktualne
tłumaczenia, ale również w ogóle możliwość korzystania z programu w polskich
warunkach (pisania dokumentów _po polsku_, tworzenia _polskich_ diagramów,
możliwości wymiany z _polskimi_ wersjami popularnych programów, itp.).
Pytałem o to, czy twórcy PLD biorą to zagadnienie pod uwagę (w ogóle, albo
jako jedno z ważniejszych), czy stosują jakieś procedury, które mogą
pozwolić na polepszenie sytuacji (podałem proste przykłady), itp.
Do tej pory nie uzyskałem żadnej odpowiedzi, która byłaby związana z tematem
i szczerze mówiąc czuję się mocno zniechęcony do prowadzenia jakiejkolwiek
dyskusji :(


pozdrawiam
Cyba

-- 
 "Saying "not linking to gnome-libs makes it faster" is what most
 western cultures have defined as bullshit."

                   -- Federico Mena Quintero



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl