dokumentacja

Tomasz Kłoczko kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl
Pon, 10 Cze 2002, 23:00:06 CEST


On 10 Jun 2002, Rafał Kleger-Rudomin wrote:
[..]
> Miałem na myśli PLD-Guide a nie to rozwiązanie które znalazłeś.
> Dlaczego ten gausus w intersec.pl nie nawiązał z nami, ludzmi od PLD-Guide 
> kontaktu? Dlaczego Tomek podpuszczasz człowieka żeby wyskakiwał znienacka
> z jakimiś pomysłami, a potem jeszcze odpowiadasz zamiast niego?

Do niczego nie podpuszczam. gausus@ nie ma nic wspólnego z tym co
napisałem. W wątku odpowidziałem także Michałowi, z którym także
rozmawiałem na spotkaniu w Wawie i któremu powtórzyłem jeszcze raz
argumen jaki wymieniłem podcas tej rozmowy.

Po odebraniu czasowo Arkowi RW pisałem wyraźnie żeby osoby które chcą to
rozwijać określiły co chcą robić (przypomnę że prosiłem każdą osobę w tym
i Ty miały zupełnie różne intencje i plany co do PLD-guide). Nikt nie 
odpowiział na to.

Obiście wymieniłem konkretne trzy zarzuty wobec dokumentacji i nie
dotyczyły one strony technicznej co treści. Do dzisiaj nic w tej sprawie
się nie ruszyło. Więcej: dzisiaj mam dalsze argumenty popierające to że
poprzednie trzy które wymieniłem są poprawne. Otóż z frmularza
podczepionego pod PD-guide dostałem zgłoszenie o RW. Tego typu wypadek nie
miałby miejsce gdyby treść nie wprowadzała w błąd że jest to strona główna
projektu. Miąc inaczje jeżeli PLD-guide ma być tym czego można się
*spodziewać patrząc na nazwę ptrojektu* to zniknąć powinno wszystko to co
stwarza wrażenie że jest to coś innego. I żeby nei było wątpliwośći: to
pod jakim jest to wystawiane adresem jest przy zachowaniu tego wymogu jest
*kompletnie obojętne*. Jeżeli te rzeczy nie zostaną wyprostowane to
jeżeli ktoś chce rozwijać PLD-guide to niech to robi w odewaniu od PLD i 
nie owijając w bawełnę .. niech nie nie zawraca głowy innym.

W rozmowie która toczyła się owe dwa miesiące temu padło, że nie ma mowy o
dyskryminowaniu np. polskiego. Też zostało to olane. Przykładowo w
PLD-guide pojawiały się pierwotnie kawałki w języku polskim. Sam takie
rzeczy wycinałeś i zastępowałeś tłumaczniem, a polska wersja nie jest od
tego momentu już dostępna (gdyby nie cvs byłoby to stracne). Mówiąc
inaczej infrastruktóra jaka jest w PLD-guide rozwiązuje spójnie sprawę
jednego języka, a to duuuużo za mało. Widzisz to ?

> Tak wogóle co to jest za rozwiązanie?

Pomysł jest dość prosty.
Poprostu frontend a www który umożliwiałby edycję tylko kawałka tekstu w
tylu wersjach ile jest języków. Przy zatwierdzaniu zmiany w przypadku 
zmiany tylko w jednej wersji miałbyś możliwść zaznacznia czy wymagać 
będzie to jeszcze aktualizacji pozostałych wersji językowych.
Frntrend umożliwiałby manipulowanie kawałkami tekstu (przenszenie,  
wycinanie, zakładanie nowych elementów hierarhii i innych tego typu).
W każdj chwili wybeirając edycje miałbyś dosep do sytatusu tego co należy 
zmienić żeby synchrnizować dana wersje językową względem postaci 
referencyjnej (angielska treść).
Teg typu podejście nie wymagałoby bardzo minimalnego zasobu wiedzy co do 
narzędzi. Nie wymagałby niczego ponad to w tym i znajomości docbook czy 
innych rzeczy które dla dokumentalistów byłyby niepotrzebnym obciązeniem.

W każdej chwili umogłowby to możliwiać to wygenerowanie całego dokumetu bać
kawałka w innym formacie w tym i w xml.
Skoro xml jst jakoś potzrebny to nie koniecznei takjze musi być formą 
źródłową dokumetu (dobzre jakby był ale wydaje mi się że tpo za wąska 
platforma).

Pomysł jest może jeszcze nie najlepszy i może istnieje coś jeszcze
lepszego ale obecne zaplecze wypełnia potrzeby w jeszcze mniesjzym
stopniu.

Rafał .. by poprawnie zrozumieć to o czym mówię pomyśl o tym wszystkim w
mnieco inny posób pobnie nico do tego jak wygla sytuacja z rpm-em i naszym
środowiskiem. Otóż rpm tworzy pewną platformę ale to co ona nam daje nie
nadaje sie do pracy na skalę jaką potrzebowaliśmy. Dołożone zostało
dodatkowe środowisko w postaci warstwy jaką tworzy cvs ze sktyptem builder
i kilkoma innymi narzędziami. Otóż to w ramach czego dnon stop się
poruszasz mając w głowie temat "dokumentacja do PLD" to jest jeszcz poziom
wyłacznie pierwotnej platformy. Tak platformę tworzy w dość wygodnej
postaci docbook/xml ale to nadal za mało w tym co my potrzebujemy. Trzeba
to rozbudować o pewna dodatkową warswę na której beda utrzymywane
informacje o statusie spójności dokumentacji w różnych wersjach
językowych. Zapewne zaraz po tym pojawią sie dalsze potrzeby które jeszcze
barziej nie bą się mieściły wyłacznei w pierwotnej warstwie jaką tworzy
docbook uzupełniony o pracę w cvs.

Obecnie widże że sporo obecnie potzrebnych nam aspektów dobrze mgłoby 
rozwiązac środowisko dosrepne poprzez www. Podkręślę tu słowo
.. *obecnie*.
Dla mnie pewne jest to że odejść trzeba od poziomu myślenia wyłącznie na
poziomie pierwotnego nazędzia. Jeżeli potrafisz Ty czy ktoś inny
naktreślić choć zarys czegoś innego co tworzyłoby potrzebną nadbudowę to
bardzo prosze.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl