e2fsprogs >= 1.15 is needed by rc-scripts-0.3.1-1

[Michal Moskal]

On Mon, Mar 18, 2002 at 05:12:24PM +0100, Tomasz Kłoczko wrote:
> On Mon, 18 Mar 2002, Blues wrote:
> [..]
> > I w takiej sytuacji mi będzie całość chodziła na starym /dev .
> > 
> > Zabronisz mi? Taki układ jest wygodny - nie widzę korzyści z przejścia na 
> > devfs, a tylko możliwe problemy.
> > 
> > W tym układzie ta poprawka stworzy tylko problemy.
> 
> Mniejsza o to. Nie czuje sie nadal wypowiadać mocniej w kwestiach 
> zwiazanych z kernelem 2.4 .. moze za kilak dni :)
> Tak czy inaczej co d tematu listu to jest tu nadal pewna istotna kwestia.
> Otóż pakeit dostarcza de facto trzey rzeczy: nardzia bazowe do operowanai 
> na systemach pliowych (mkfs, fsck ..), narzędzia do operowanai na ext2 
> (fsck.ext2, mkfs.ext2 ..) i narzędzia operujace na ext3 (fsck.ext3,
> mkfs.ext3) Faktycznie rc-scripts powinno wymagać tylko tej pierwszej 
> cżęści. Reszta jest opcjonalna i zalezna od tego jakie systemy plikowe w 
> systemie sa uzywane. W skrajnym przypadku ktoś wofgóle moze nie chcieć 
> używac np. ext2 i narzędzia do ext2 bedą dla niego zbędne.
> 
> Wydaje mi się, że podzielenie e2fsprogs na trzy części i wymganie przez
> ten pakiet bazowy pakietu fs-backend-tools (albo jak to tam nazwać) które
> to byłoby wpisane w Provides narzędzi do ext2, ext3, xfs czy reiserfs
> miało by sens.

Znaczy jest pakiet fstools z mkfs i fsck, oraz inne pakiety (backendy
do ext2, xfs...). Wszystkie backendy mają provides fstools-backend
a fstools ma r: fstools-backend? Sounds strange. Bo jeden, losowy, 
backend wystarczy by zadośćuczynić tej zależności. Więc to chyba
niepotrzebne. Ale sam pomysł jest dobry (a installer jest do niego
przygotowany, dodaje e2fprogos, reiserfsprogs etc automagicznie).

-- 
: Michal Moskal :::::::: malekith/at/pld.org.pl :  GCS {C,UL}++++$ a? !tv
: PLD Linux ::::::: Wroclaw University, CS Dept :  {E-,w}-- {b++,e}>+++ h