[MBT] new entry in pkg gdm "gdm uruchamiany z rc.d nie działa"

Blues blues w ds6.pg.gda.pl
Śro, 2 Paź 2002, 09:37:03 CEST


On Wed, 2 Oct 2002, Tomasz Kłoczko wrote:
> > > rc.local to zaszłość z skryptów BSD. W SySV nie ma potrzeby
> > > istnienia czegoś takiego. To że w większości implemtacji istnieje
> > > mozan uznać za wyraz komprmisu i/lub niedokładność hamowanai w
> > > zakręcie.
> > raczej ukłon w stronę "zgodności wstecz". Bardzo niekiedy przydatnej
> > (nie - niezbędnej, ale przydatnej)
> Okres pzreściowy między BSD a SySV trwa ca~ już prawie 10 lat. W tym
> czasie jakos nie mogę sobie pzrypomnieć żeby cokolqwiek tgo
> potrzebowało. Ergo: dzisiaj jest to jzu _napewno_ niepotrzebne.

I niech jeszcze potrwa kilka lat - mi się z rc.local przyjemnie korzysta.

> > > Pierwotny zamiar istnienia rc.local w schemacie SySV był taki żeby
> > > była możliwość wykonania czegoś po wystartowaniu wszystkiego ale
> > > tylko w jednej jedynej okoliczności: kiedy system startuje co nie
> > > jest równoznaczne z wejściem na lvl 3. Drugi powód to back compat do
> > > schematu BSD.
> > uhum... po wystartowaniu, ale jeszcze przed podniesieniem się całego
> > systemu czyli wpuszczeniem użytkowników, prawda?
> No niech ktoś znajdie cokolwiek co by choć miało posmak czegos co by się
> nadawało do włożenai do rc.lovcal a nie mogło być wstaione w rególarny
> skrypt to zwrócę^Wcofnę wsio co tu napisałem :)

Zajmij się czymś bardziej produktywnym niż usuwanie rc.local, ok? :)

U wielu ludzi to się skończy po prostu tym, że pojawią się skrypty "moje", 
które będą pełniły identyczną funkcję.

-- 
---------------------------------
pozdr.  Paweł Gołaszewski        
---------------------------------
CPU not found - software emulation...



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl