oidentd winowajcą...

Michal Margula alchemyx w uznam.net.pl
Wto, 22 Paź 2002, 21:29:26 CEST


Hejka!

Ostatnimi czasy miałem duże loady (nawet do 12 na dwuprockowej maszynie)
i nie bardzo wiedziałem dlaczego. Aż do dzisiaj, kiedy ktoś zdosował mi
oidentda i już wszystko było jasne. Zrobiłem taki test - wywaliłem tego,
który mnie zdosował na firewallu i obserwowałem LA - wynosił około 1.4 -
1.6. Po wyłączeniu oidentd zmalał do 0.6 - 0.8. Przyznam, że to mnie
lekko zszokowało.

Przyjrzałem się bliżej i się okazało, że przy identyfikacji kogoś
oidentd odpala sobie potomka, który przez około 2 - 3 sekundy coś robi,
obciążając 100% jednego procka, a później kończy pracę.

Używam oidenta do identyfikacji ludzi zza maskarady:

[root w gandalf log]# wc -l /etc/oidentd_masq.conf 
   2551 /etc/oidentd_masq.conf

Czy to może być to, że tak długo przetwarza ten plik? Czy to nie błąd
oidentda?

A może znacie inne serwer identa, które obsługują maskaradę i działają
jako standalone (jakoś nie wierzę w wydajność opartą na jakimkolwiek
inetd).

-- 
Michał Margula, alchemyx w uznam.net.pl, http://alchemyx.uznam.net.pl/ +)
"W życiu piękne są tylko chwile" [Ryszard Riedel]



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl