tetex w ra

[Paweł Kołodziej]

Dnia Thu, Oct 31, 2002 at 06:34:39PM CET, Tomasz Kłoczko napisał(a):
[...]
> Kolejna rzecz nad którą prosiłbym się jednak zastanowuć to poziom 
> pokawałkowania tetexa. Czy zreczywiście jest potzrebne żeby to rozbijać na 
> tak małe kawałeczki już wręcz. O ile moze i zaleznosci już są w miare 
> kompletne o tyle pzrez to że najwidoczniej nie było to testowane w 
> otoczniu reszty zasobów nie jestem pewnien czy wszystkie podziały są
> zasadne czy wręcz potrzebne (?) i czy maja wyłącznei sens wynikajacy z 
> dzielenai czy mają takze uzasadnienie w postaci uproszcznia w posługiwaniu 
> sie tym wszystkim. TO jest DUŻA niewiadoma. Przy tak duzęj ilsoci 
> komponentów komponentów juz na piewszy rzut oka będzie powodowac *sporo* 
> komplikacji. Ktoś mógłby spróbować uzsadanic aż tak radykalne podejscie od 
> dzielenia całsoć ?

Prosciej jest uzywać jeśli wszystko jest w jednym kawałku.
Przynajmniej jeśli ma się wystarczająco duży dysk (a tetex jest
duuzy).

[...]
> Jeszcze jedno: w texlive gdzie pakietów jest jak mrówków z tego co Krzysio 
> mówił jest jakiś mechanizm generowania zależnosci między poszczególnymi 
> rzeczami.

W texlive jest "tpm" Tex Package Manager. Pakiety opisane są w xml'u.
Samych pakietów jest 817. Jednak nad pakietami jest zrobiona struktura
wyższego poziomu -- kolekcje. One również opisane są xml'em i jest ich
równe 60. 
Może warto by zastosować podobny schemat w PLD ? Zrobić dla tetexa
dzikie mnóstwo pakietów (to w sumie jest już zrobione) a potem
pogrupować je w pakiety tetex-collection-costam w których były by
tylko zależności ?
Inna sprawa to przerobienie texlive na rpm'y. Mozna by jakims
automatem przerobic te xml'e na spece. Jednak najlepiej było by zrobić
tak żeby można było mieszać pakiety z tetexa a texlivem. Żeby
powiedzmy binarki i caly "core" byl z tetex'a i do tego mozna by
doinstalowywac pakiety z texlive. Kiedyś chcialem to zrobić ale teraz
stanowczo nie mam na to czasu. Raczej nie da się tego zrobić
automatycznie. 

Paweł