[poldek] uwagi ergonomiczne

[Paweł A. Gajda]

poniedziałek 23/09/2002 12:41:43, Michał Cieślicki:
> Witam wszystkich. Troszkę cichy ostatnio byłem, ale czytałem listy i
> starałem się zorientować w tym jak wyglądają prace nad PLD od kuchni.
> Wszystkich rozumów nie zjadłem, ale wiem sporo więcej ;p
> Do rzeczy.
> 
> Chciałem dzisiaj troszkę pomęczyć temat poldka, który jest świetnym
> narzędziem, ale nie jest rozwinięty na tyle, żeby nie mieć zastrzeżeń
> do jego ergonomii.
> 
> 1. Jakie jest uzasadnienie umieszczania poldka na ścieżce każdego usera?
>    Jeśli chodzi o to, że sobie może poprzeglądać jakie pakiety są
>    dostępne, jakie zainstalowane, ewentualnie skrorzystać z desc lub
>    search, to rozumiem. Jeśli nie, to nie widzę sensu pozostawiania go w
>    ścieżkach dostępnych innym niż rootowi.

Programu można (IMO nawet trzeba) używać z nie-roota (poszukaj opisu 
opcji use_sudo)


> 2. Poldek naśladuje konsolę. Ma podobne polecenia (intuicyjne ls), tab
>    completion i fajnie się sprawuje. Jeden zgryz. Jak na konsoli coś
>    wpiszę i dochodzę do wniosku, że jeszcze nie chcę tego robić, to
>    naciskam ctrl-c i mam czystą nową linijkę prompta. W poldku trzeba
>    backspacem wykasować wszystko co się da. Dopiero wtedy np. działa
>    kombinacja ctrl-d, która daje możliwość opuszczenia poldka.
>    Chciałbym mieć możliwość wyjścia z niego wciskając i przytrzymując
>    ctrl, następnie 'c' (tu mnie przenosi do nowej linii, to co napisałem
>    zostaje na ekranie w linii powyżej), a później 'd'. I jestem w shelu.


Podrzuć łatę :-)  


> 3. Brakuje mi troszkę opcji wyprowadzenia polecenia desc oraz search do
>    opcji wiersza poleceń, czyli coś jak:
>    poldek --search -f *mrtg.conf*
>    poldek --desc gnome-applets
>    Gdyby dało się tak zrobić, to sporo informacji możnaby było
>    nieinteraktywnie przekazywać w potokach. Zresztą dla mnie
>    przynajmniej to jedna z najwygodniejszych cech linuxowego wiersza 
>    poleceń.

$ poldek --shcmd='search -f *mrtg.conf*'
Zamierzam zrobić to bardziej wygodnie, ale to jak znajdę czas.

> 4. Przydałoby się, żeby poldek potrafił ile czasu pozostanie do
>    zakończenia danej operacji. Nie mówię o policzeniu czasu do
>    ściągnięcia jakiejś paczki, ale wszystkich.
>    Załóżmy, że się spieszę, mam 20 minut czasu, sdi i robię
>    poldek --upgrade-dist
>    Chciałbym wiedzieć zanim zacznę coś robić ile to może potrwać i czy
>    nie zostawić sobie tego na później.

Zbędne dla mnie, więc pozostaje samemu dopisać i podrzucić łatę. 


> 5. Troszkę brakuje mi możliwości skorzystania z potoków w ramach samego
>    poldka. Np:
>    search *gd* | grep -vi php

jest w TODO

> 6. Zastanawiam się, czy nie warto pomyśleć nad zastąpieniem, jeśli się
>    da oczywiście, domyślnego pagera (more) na lessa. Jak wiadomo less
>    jest wygodniejszy.

Domyślnym jest less, widocznie masz ustawione PAGER=more. 


> 7. W kliencie tekstowym mysqla można korzystać z poleceń takich jak:
>    notee   (\t)    Don't write into outfile.
>    source  (\.)    Execute a SQL script file. Takes a file name as an argument.
>    tee     (\T)    Set outfile [to_outfile]. Append everything into given outfile.
>    Wydaje mi się, że takie opcje byłyby bardzo przydatne. Zwłaszcza
>    jeśli ktoś lubi pamiętać co i kiedy instalował (\T), chce coś
>    poprawić i nie mieszać w logu (\t). (\.) przydałoby się w sytuacji,
>    kiedy odbudowujemy serwer po padzie. Np. Mamy listę pakietów, które
>    są nam potrzebne, uruchamiamy poldka i robimy:
>    \. /root/pakiety.txt
>    a poldek dociąga sobie resztę.

Znaczy się chodzi o logowanie? Do tego jest --log=LOGFILE. Generalnie do 
instalacji listy pakietów wystarczy: 
$ poldek -n pld -iv `cat lista_pakietów`