Konkurencja - vide PLD 1.0

Marcin Bohosiewicz marcus w kernel.pl
Pon, 30 Wrz 2002, 00:48:39 CEST


On Mon, 30 Sep 2002, Cezar Cichocki wrote:

> VTAM!
> 
> Sorry, ale będę upierdliwy. Będę męczący i narzekający. Będę okrutny -
> ale byc może taki kubeł zimnej wody się przyda... :( I chcę żeby to była
> MERYTORYCZNA dyskusja!
Własnie, ja też. Bo 1.0 juz powinno byc zamkniete.
Bo sobie tak od pewnego czasu patrze, dążąc do dokonczenia portu PPC,
ktory caly powstal w krotszym czasie niz PLD 1.0 na ix86 sie tylko 
"mrozi", ze znowu na buildery wędruje caly smietnik z perl-* na czele.
Rozumiem kde3 - poszlo bezbolesnie, szybko, ale... znowu niestety
pldnotify.awk pracuje i to w sposob szkodliwy, co widac i tutaj
na liscie -  wnioski o downgrade, bo "nowa wersja nie dziala".

[tu sie Cezar z Honejem pogodzili - i slusznie. Ku chwale Ojczyzny!]
> 
> Ale ad rem:
Jak to ktos kiedys powiedzial "wracając do adremu" ;>
> 
> Na PLD 1.0 (w sensie stabilne) czeka od eonów czasu cale mnóstwo osób
> (również developerów PLD). Jeżeli stabilizacja PLD będzie w
> NIESKOŃCZONOŚĆ przeciągana to możecie zostać na lodzie, tzn z etykietką
> "fajne ale niestabilne przez ostatnich 45 lat". A developerzy będą się
> drapac po siwych skroniach, będą łykać Geriavit odpędzając klawiaturą
> namolne wnuki i bluzgać na tych którzy "nic nie rozumieją" w tym
> sporcie bo przecież jest "JESZCZE N0WSZY PATCH (tm)". Gdyby Linus tak 
> postępował to mielibyśmy jądro 0.94pl1754. I już :(
Włąsnie. STOP.
Zasoby pod 2.0 są. W tej chwili.
Kernel 2.2.22-2 jest. KDE3 jest.
Zaleznosci sa. Pakiety dzialaja.
Instalator dziala.
Kto sie zdecyduje te wajche przelozyc?
Przelozenie mialo byc dzisiaj? Co mu przeszkadza?
Nie bojmy sie tego ze za tydzien katalog update zacznie sie zapelniac.
Taka jego rola...
> 
> Panowie - zdecydujcie się do diaska - robicie STABILNE PLD czy też
> uprawiacie w nieskończoność radosna specologię? 
Najgorsze jest co innego: coraz wiecej pakietow jest z jednej strony 
hamowanych, a z drugiej strony nastepuja potem proby przenoszenia
tego do 1.0 - skutek: to bedzie moglo tak w nieskonczonosc trwac.
Wydanie 1.0 da jeszcze jeden efekt -taki jak w debianie, ze oprocz wersji
ktora sie ciagle zmienia wrescie bedzie cos, co nie bedzie sie ruszac
jak mrowki w mrowisku.

> 
> Obie metody są OK i każda z nich niesie pozytywy (doskonale rozumiem
> radosne tworzenie pakietów - mi też to sprawia przyjemność - było nie
> było jeszcze niedawno byłem jednym z niewielu Polaków wymienionych z
> imienia i nazwiska w źrodlach jądra Linuxa). 
Tak, ale od radosnej tworczosci (czyli tworzenia w kolko nowych pakietow
ze snapow i nie wiadomo jeszcze czego) jest nest. A 1.0 zostawmy juz
w spokoju. Zacznijmy przygotowywac 2.0.

> Może by się tak jakoś do kupy wziąć i... coś ustalić?
Ale co? Wciaz czekam na sygnal od kloczka, ze mam udostepnic miejsce pod 
buildery dla 2.0 i ciiiiiiiiiiiiiiiiisza.....
> 
> Wasz Wredny Kapitalista/Materialista Cezar

A ja jak mam sie podpisac?
> 
> p.s.2. Nie uzależniam istnienia swojej firmy od stabilizacji PLD, raczej
> wręcz przeciwnie - zdaje się że do tego interesu dokładam w imię "pro
> publico bono" (tak jak Marcus i kilka innych osób też). W związku z
> powyższym wszelkie interpelacje "w temacie zysków z PLD" będą pracowicie
> archiwizowane na /dev/null celem późniejszej analizy.
Dokladnie tak, szczegolnie ze i Ty i ja co jakis czas dajemy "wędki",
służące wyłowieniu owej ryby. Ale my nie sklep rybny a wędkarski...

M.
-- 
-| == Marcin Bohosiewicz - MB8042-RIPE - marcus w kernel.pl	== |-
-| == tel. +48 601 485097 - PLD Team   - marcus w pld.org.pl      == |-
-| == http://www.kernel.pl/ -          ftp://ftp.kernel.pl/     == |-
-| == PLUG - Komisja Rewizyjna  -      http://www.linux.org.pl/ == |-



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl