kde-i18n - a może w ten sposób:

Jakub Bogusz qboosh w pld.org.pl
Wto, 1 Kwi 2003, 10:04:00 CEST


On Tue, Apr 01, 2003 at 09:50:48AM +0200, Paweł Gołaszewski wrote:
> On Mon, 31 Mar 2003, Tomasz Kłoczko wrote:
> > > Proszę, wyjątkowo przeczytaj wątek od początku, a nie od końca.
> > > 
> > > Streszczenie: kiedyś sam byłem za takim rozwiązaniem, ale aktualnie ze
> > > względu na wykładniczy wzrost wielkości i18n w kde, staje się
> > > przeciwnikiem.
> > Paweł .. zrozum dwie rzeczy:
> > - zasoby z tłumaczniami czy dokumentacja/helpty to płenoprawna część 
> >   aplikacji,
> > - w związku z tym, że owe zasoby tłumaczeń czy dokumentacji/helpów będą
> >   rosły szybciej w najbliższej przyszłości niż pliki z kodem wyklonywalnym
> >   oddzielanie ich od reszty to zawracanie kijem Wisły,
> > - to czysty przypadek, że w *całym* KDE wyodrębniono zasoby 
> >   dokumentacji/helpów i tłumaczeń tychże widać że zajmują one sporo i w 
> >   związku z tym w oczywisty sposób muszą świeżbieć palce żeby "coś z tym 
> >   zrobić".
> 
> Nie, to nie jest przypadek. To jest *dobrze* przemyślana decyzja. I 
> słuszna. Dlaczego ktoś używając tylko angielskiego ma na dysku trzymać 
> wieeeeele setek MB tłumaczeń m.in. do suahili ??

Trzymać to nie, ale ściągać trzeba było.
Z drugiej strony, dlaczego ciągnąć 10MB (i trzymać na dysku dużo więcej)
szwedzkich locali dla całego KDE, jeśli mamy tylko kilka programów?

> Ludzie od gnome też dojdą do podobnego wniosku (BTW - ile tam jest 
> języków? Nie wydaje mi się, że wiele...)

Przykładowo - w libgnome jest 48 plików *.po.

> i wydzielą tłumaczenia jak im się 
> całość zacznie rozrastać.

Niekoniecznie, bo *.po wygodniej się trzyma razem z kodem, którego
dotyczą.
W KDE dochodzą jeszcze jakieś HTML-e, których w GNOME nie ma.


-- 
Jakub Bogusz    http://cyber.cs.net.pl/~qboosh/



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl