Wolna amerykanka w PLD?

Rafal Cygnarowski zswi w pers.pl
Wto, 8 Kwi 2003, 13:58:17 CEST


W liście z wto, 08-04-2003, godz. 13:34, Pawel Wilk pisze: 
> a ja mam takie niesmiale marzenie ;]
> 
> 
> fopen, access, stat, blebleble, wszystko co bierze path
> z glibca co jest
> 
> 
> wystepuje blad, ze plik NIE ISTNIEJE i w tym momencie wlazi kod z pacza, ktory:
> 
> - sprawdza czy nazwa pliku zaczyna sie kropka
>   (jak sie nie zaczyna to reagujemy w typowy sposob i rzucamy error)
> 
> - sprawdza czy w srodowisku jest zdefiniowana zmienna HOME oraz
>   zmienna okreslajaca lokalizacje podkatalogu etc
>   (nie jest -> wypadamy)
> 
> - sprawdza czy wykonywany proces jest suidem albo ma uid/euid < niz costam
>   i jesli jest ktorys z tych warunkow spelniony
>   to uzyskuje informacje o katalogu domowym via getpwent(..) i
>   inne tamte i nadpisuje chwilowa zmienna zawierajaca nasz
>   katalog domowy
> 
> - sprawdza czy istnieje podkatalog konfiguracyjny i czy mamy do niego
>   prawo zajrzec (nie -> wypadamy)
> 
> - sprawdza czy plik ktorego szukala funkcja znajdowalby sie w
>   katalogu domowym gdyby sie znajdowal
>   (nie -> wypadamy)
> 
> - zabiera kropeczke lub nie (mozna nawet przy pomocy jakiejs dodatkowej
>   zmiennej takie zachowanie okreslic) i konstruuje nowa pathname
> 
> - wzywa sama siebie raz jeszcze z pathname ustawionym na to co wyszlo
> 
> zalatwia jakis duzy procent przypadkow mysle, nie obniza zbytnio
> wydajnosci, bo juz pierwszy test wiekszosc przypadkw zalatwia, tylko
> dobrze wykombinowac go trzeba zeby uwzglednic wszystkie mozliwe sposoby
> zapisu nazwy sciezkowej pliku z kropeczka
> 
> no. rfc..
to nie zadziala w przypadku, gdy pliki maja zostac utworzone...
-- 
Rafal Cygnarowski
rafi w pers.pl




Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl