gnome bez panelu - czy to ma sens?

wrobell wrobell w ite.pl
Pią, 12 Gru 2003, 12:58:27 CET


On Fri, Dec 12, 2003 at 12:55:12PM +0100, Fryderyk Dziarmagowski wrote:
> On Fri, 12 Dec 2003 12:35:58 +0100
> Marcin Krzyzanowski <krzak w linux.net.pl> wrote:
> 
> [...]
> > hm.. z metacity jest tak ze jest on czescia gnome poprostu, zaden inny
> > wmanager nie spelnia zalozen gnome, dlatego sawfish wylecial chociaz
> > po
> > tym fakcie juz troche ruszyly nad nim prace, jednak nadal jest daleko
> > w
> > tyle z kompatybilnoscia pelna z mechanizmami uzytymi w gnome.
> [...]
> openbox spełnia. pod względem zgodności z NetWM i EWMH wyprzedza
> metacity. w dodatku jest leciutki i szybki jak błyskawica, czego o
> przeciążonym metacity nie można powiedzieć. Jeśli zainstalujesz do niego
> ObConf jego konfiguracja jest bezpośrednio dostępna z gnome-cc, trzyma
> themes w %{_datadir}/themes i ~/.themes, ma własne menu, i genialnie
> dogaduje się z gnome-session. jest bardzo poręczny, nadmienię, żeby
> zmienić desktop na inny wystarczy ruch kółkiem myszy, to samo dla
> zwinięcia okna. Ma "slit", zwany też dockiem, w którym można "dokować"
> np. gkrellm, wmappy (vide gg2-docklet ;).
> wydaje mi się, że są to argument, przemawiające za tym, żeby porzucić
> metacity. oczywiście wszystko jest to kwestią gustu :)

i porzucić gnome-panel :-)))

hmm... właśnie czuję się zmotywowany by spróbować openbox-a zamiast
metacity :-))

    wrobell <wrobell w ite.pl>



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl