Krok po kroczku - tagowanie

[Jakub Bogusz]

On Sat, Jan 25, 2003 at 04:33:21PM +0100, Robert J. Wozny wrote:
> Quoting Tomasz Kłoczko <kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl>:
> >> a tak sie tylko spytam... po kij trzymac zrodla w CVS'ie ? [wiem,
> >> wiem... to juz bylo]
> (1)
> > - po to żeby mozna było możliwe wychwytywać trojan podmiany archiwów (już 
> >   kilka razy uratowało nam to tyłek),
> (2)
> > - po to żbey sięgać po wszystkie zasoby z jednego miejsca,
> (3)
> > - po to żbey w zwiazku z poprzednim mieć zasoby szybciej na włąsnej 
> >   jednostce.
> 
[ciach]
> teraz (1) - rownie dobrze zamiast pliku mozna do SOURCES/ wrzucac male
> pliczki z suma kontrolna - wyliczona u nas, automat by sciagal,
> sprawdzal sume itd. a buildery tez mogly by najpierw sciagac z cvs'u
> plik <costam>.tar.gz.md5 a potem dociagac z ftp /distfiles plik. 

To by musiało być distfiles/wersja albo distfiles/jakiśtag, bo niektóre
źródła niestety się zmieniają bez zmiany nazwy.

> na (2) - masz racje, z jednego miejsca [CVS] jest prosciej, latwiej...
> 
> a na (3) nie wiem co powiedziec? uwazasz ze szybciej sciagnac 150MB
> plik z CVS'u niz skopiowac przypadkiem z dysku obok ? 

Na dysku obok można mieć też mirror cvs :)

> zalety powyzszego rozwiazna sa takie, ze misie modemowe moglyby sobie
> zmirrorowac SOURCES/distfiles na plytkach, przyniesc do domu i z CVS'u
> sciagac tylko md5/patche/*.init,cron czy inne

Nie widzę różnicy. Razem z dużymi źródłami noszę te małe pliki.
Małe mogę uaktualniać i przez modem, i przynosząc wraz z nowszymi
paczkami na dysku/CD.

I nie mów do mnie misiu :P


-- 
Jakub Bogusz    http://www.cs.net.pl/~qboosh/