Obecny stan dystrybucji, czyli PLD w lipcu

Mariusz Mazur mmazur w kernel.pl
Nie, 13 Lip 2003, 20:54:29 CEST


On Sunday 13 of July 2003 20:24, Radoslaw Zielinski wrote:
> U mnie (o ile mówimy o tym samym) wystarczyło puszczenie skryptu
> iterującego po *.src.rpm, robiącego rebuild, a później rpm -U --replace*
> --nodeps na wynikach.  Na a1700+xp jakieś 20h dla ~1.5k pakietów.
> Oczywiście z założeniem, że zależności są zainstalowane.

Przechodzenie Ra->Ac to nie jest tylko puszczenie budowania z jakiegoś 
automatu. Poza tym ja przygotowywuję builder mający jakieś ~300 pakietów, a 
nie całe distro. Tzn. po przygotowaniu builderów *wszystkie* pakiety będą 
jeszcze raz przebudowywane, ale już przy użyciu zleceń i dopiero wyniki tych 
zleceń wylądują na ftpie.

> Określenia typu ,,namaszczenie'' nie mają tu zastosowania.  Opiekun
> pakietu to nie kapłan, zbierający ofiary od chętnych do obejrzenia
> ołtarza, tylko ktoś, kto pilnuje prawidłowego sposobu pakowania danego
> zasobu i ma o nim na tyle dużą wiedzę, żeby przynajmniej starać się
> rozwiązywać problemy.  Takie osoby (AFAIK) wyłoniły się przy kernelu,
> KDE, Gnome, ja poczuwam się do perla.  Zła tendencja?

Nie, ale na tej zasadzie wystarczy, że pooglądasz changelog, by wiedzieć już 
kto posiada odpowiednią wiedzę i pracuje nad daną paczką. Przy czym 
określenia typu 'maintainer' nie mają tutaj zastosowania.

-- 
Każdy człowiek, który naprawdę żyje, nie ma charakteru, nie może go mieć.
Charakter jest zawsze martwy, otacza cię zgniła struktura przeniesiona z 
przeszłości. Jeżeli działasz zgodnie z charakterem wtedy nie działasz w ogóle
- jedynie mechanicznie reagujesz.                 { Osho }



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl