Kolejna kradzież w PLD (Bylo: Kradzież klucza dystrybucyjnego GPG)

[nobody]

On Sun, 1 Jun 2003, Tomasz Kłoczko wrote:

> Kilka osób jest na miescu w Wawie. Zapewne w międzyczasie w części
> spotkań osób mieszajacych w Wawie uczestniczyłaś. Osoby które w tego typu
> spotkaniach uczestniczyły mogą same zweryfikować przypuszczenia co do tego
> czy i jaki był w tym Twój udział jako osoby inspirujacej konkretne kroki.

Weryfikuj. Jak znajdziesz osobe, ktora mnie widziala na jakimkolwiek
spotkaniu, na ktorym rozmawialabym o polityce personalnej w PLD, lub gdzie
byloby choć trzech PLDowców, w ktorych towarzystwie sobie stoje, w
terminie od kwietnia (pod koniec marca byly pingwinaria, gdzie pldowcy
rowniez byli), do dzisiaj, oglos prosze na PLD-devel, w gazetach , etc.

Widzisz, ja mam mocne i faktyczne alibi. Ja czas spędzam w pracy
(elektroniczna kontrola dostępu działa jak nalezy), gdzie PLD ma sie 
w obojetnosci, albo na siłowni (odbijam moja karte vipowską, mój klub ma 
w logach dane, kiedy tam bywam), albo w kinie (kolekcjonuje bilety), albo
na uczelni na konsultacjach - tez jest to do sprawdzenia, jest zwyczaj
notowania przez kadre, albo szykując dobre jedzonko na kolacje. Bedac 
w domu jestem zawsze zalogowana albo na ep, albo na an2 - sa
logi. Wychodzac - wylogowuje sie. W nocy - spie. 

W ciągu dnia - spotykam się z ludźmi, którzy maja puste przecięcie ze
zbiorem PLDowców. 

Jestem usatysfakcjonowana i zadowolona z życia, które choć jest
popieprzone, raczej sobie radzę. 
Ciesze się, że doceniasz, że dołączasz do grupy ludzi, która docenia moją
skuteczność. Ale w temacie PLD byłam obojetna, dopoki nie zaczales
okraszac inwektywami zwroty do bliskiej mi osoby.

> Co do jeszcze weryfikacji tego co napisałaś to IIRC w logu #pld-fork jest
> stwiedzenie że to Ty chciałaś żeby Marcin z Toba pojechał nad morze
> (szukanie po haśle" morze" powinno szybko doprowadzić do konktretnego
> fragmentu) bez podawania wyraźniego powodu tego wyjazdu. Pamietam, że
> Marcin pytał się blusa o to od kiedy akademiki są otwierane jako hotele.

No przeciez nie pisalabym Ci, ze chce Ci przekazac bardzo wazna
informacje, ze Twoja banda niedomytych pldowcow (nie urazy), chce odebrac
naczelnemu czarnuchowi wladze (tez bez urazy). To sa Wasze brudy.
A Ty konwekwetnie olewasz lub oskarzasz ludzi, którzy jak do przedwczoraj
(dopoki nie zaczales 'okradac' Marcina) byli Ci życzliwi. 

EOT.

Pozdrawiam

-- 
Agnieszka Słota