Kolejna kradzież w PLD (Bylo: Kradzież klucza dystrybucyjnego GPG)

[Paweł Gołaszewski]

On Sun, 1 Jun 2003, Tomasz Kłoczko wrote:
> Tak czy inaczej kilka rzeczy jest już pewnikiem albo przynajmnie jest 
> bardzo prawdopodobnych:
> 
> - Jasne jest juz to, że to nie Serek za tym stoi po mimo tego ze wysłał
> list ropoczynający to całe zamieszanie. Użyto go bo wiedziano że
> włączenie się w to wystarczajcym zacietrzewieniem przyjdzie mu łatwo.

Ja uważam, że jest DUŻYM błędem, że serek wysłał tego posta, a nie mmazur, 
jak to miało być.
Wypadek przy pracy...

> - Bez Marcina całe zajście wogóel nie mogło sie powieść.

Oczywiście - a jak inaczej to sobie wyobrażasz?

>  Albo w perłni swiadomi sam zaplanował to wszytko albo ktoś nim z boku
>  kierowłatak żeby miał on wrazenie że to on sam robi.

little-paranoja? :D

[CIACH_kloczkish-sherlock]
> W tej chwili jasne dla mnie jest to, że dalsza rozmowa jest wręcz
> niezbędna. Możliwie szybko konkretne osoby powinny się spotkać i
> spróbować wspólnie dojść o co w tym chodzi i co z tym zrobić. Tego nie
> da się zrobić sprawnie przez telefon, list czy via irc.

Pierwsza rozsądna rzecz jaką od ciebie od paru dni usłyszałem :)

Tak - zlot jest niezbędnie konieczny i to jak najszybciej...

-- 
pozdr.  Paweł Gołaszewski 
---------------------------------
worth to see: http://www.againsttcpa.com/
CPU not found - software emulation...