CHIP i rewolucja w PLD

[nobody]

On Tue, 3 Jun 2003, Sergiusz Pawlowicz wrote:

> Rozumiem, że nie redakcje prasowe  mają decydować o czym się u
> nich  pisze, a  zainteresowani?  I tak  na  przykład o  aferze
> korupcyjnej w telewizji napisałby Rywin w ogłoszeniu płatnym w
> Trybunie?

To sa odrebne sprawy, roznego kalibru. W Rywinie chodzi o Polske. A tu
chodzi o to, ze nie mogliscie sie dogadac. Ze nie chcieliscie sie dogadac.
Ze w wyniku splotu calej masy nieporozumien, niedomowien, ktore nie byly
wyjasniane na biezaco, doszlo do tego, do czego doszlo.
Bez sensu gadac o ludzkich emocjach w pismie, ktore - jak dla mnie,
czytelnik - jest lub _powinno_ byc poswiecone sprawom konkretnym,
merytorycznym. 

Dla ustalenia uwagi: zrobicie, co bedziecie chcieli. Wyrazilam swoje
zdanie, poniewaz mam do tego prawo. Nie komituje, nie plodze pakietow,
ale mam szczery, historyczny sentyment, ktorego masz prawo nie rozumiec.


Pozdrawiam

-- 
Agnieszka Słota