Bez tytułu

Tomasz Kłoczko kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl
Wto, 3 Cze 2003, 13:57:13 CEST


On Tue, 3 Jun 2003, Andrzej Krzysztofowicz wrote:

> > W liście z pon, 02-06-2003, godz. 22:23, Andrzej Krzysztofowicz pisze: 
> > 
> > > A ktos twierdzil, ze CDG prawie nie bedzie sie mialo czym zajmowac ;)
> > To niestety zależy od dorosłości developerów i chęci szukania kompromisu
> > Jak widziałeś wcześniej ani jedna strona ani druga nie była
> > zainteresowana w tym wypadku szukaniem wspólnie rozwiązania.
> 
> Ja caly czas odnosze wrazenie, ze kloczek nie rozumie, albo nie chce
> zrozumiec o co chodzi.

Ruzumiem i to bardzo dobrze ..
Pewność, że o to że wątpliwości które formułowałem nie mogą pozostać bez 
odpowiedzi zyskałem dzisiaj po rozmowie z człowiekiem dużo starszym
odemnie, którego uważam za autorytet moralny, a któremu zadałem kilka 
prostych pytań.

Ten człowiek powidział mi że "nie należy szukać kompromisu (a jak na razie 
tylko ja go próbowałem szukać) z kimś kto oszukuje i wykorzystuje czyjeś 
zaufanie i dział przeciwko tobie".

Powiedział mi także, że "żadna rzecz nie jest warta wymiany na sumienie".
PLD jest jedną z takich rzeczy które do rozwoju potrzebują wzajemnego
zaufania. To zaufanie zostało wykorzystane w sposób destrukcyjny
conajmniej kilka razy. Każdy kolejny "raz" był mocniejszy od poprzednich.
Do niczego dobrego dalej to by nie prowadziło.
Kiedyś trzeba powiedzieć dość.

"Rzecz" nie jest warta tego żeby poświęcać dla niej własne i czyjeś
sumienie. Czyjeś .. bo nie ma sensu żebym wpędzał także innych w moralne
dylematy o tym czy postąpiłem dobrze godząc się pod przymusem na
współpracę.

Jeżeli ktoś dostał RW to zaufałem temu komuś. Jeżeli ktoś użył tego RW to 
zaufał mi choćby że to co dołożył nie zostanie wykorzystanie niezgodnie z 
celem jaki był jasny w komencie wprowadzanai zmiany. Jeżeli komuś dałem RW 
czy powierzyłem coś to także musiałem zaufać, że cel nagle sie nie zmieni 
i że to choćby ja sam nie stanę się nim z jakis powodów .. a jeżeli to ja 
bym pobłądził ktoś musi najpierw powidzieć mi że już mi nie ufa i że w 
zwiazku z tym nie chce powierzać pod choćby moją opiekę wyników swojej 
pracy.
Akt zaufania jest tu potrzebny wielokrotnie. Wartość PLD polegał min. na 
tym że była wynikiem takiego duzego zaufania.
Nie da się działać bez zaufania. Nie da się zastopić zaufania demokracją.
Jedno nie jest substytutem drugiego.

Nie wiem komu mogę ufać, a komu nie. Osobom które wykorzystały zaufanie
jakim zostały obdarzone udało sie tak całością potrżść że prościej będzie 
odnowić deklaracje zaufania. Konsekwencją tego jest to, że prosiłbym o 
poinformowanie mnie najdalej w przeciagu tygodnia o tym kto nie nie chce 
mieć konta w dotychczasowym repo, a kto nie. Konta pozostałych osób po tym 
czasie zostaną zablokowane.

Także ten list jest ostanim listem jaki tu napisałem.
Zaraz po nim wypisuję się z list.

Przepraszam, że nazwałem złodziejem Marcina o ile hasła do klucza jeszcze
nie użył (Mówie, że nie użył i nie ja już bębę go posądzał o kradzież o
ile zdażyło sie inaczej czy po mimo wszytko jednak użyje tego co zostało
mu powierzone). Napisałem Agnieszce, że deklaracja użycia hasła do klucza
jest "conajmniej moralnie naganna" i tego już nie zmienię.

Jeżeli zmieni się w pewnym momencie MX dla pld.org.pl to proszę nie być 
zdziwionym, że tak sie stało (w końcu już raz mówiełem, że ta rzecz wymaga 
uporządkwoania).

Kontakt ze mną jest wiadomy i niezmienny. Stale uzywam tego samego adresu 
jakiego zaczałem używać niemal na początku swojej przygody z siecią.
Wiele osób wie jak sie ze mna skontaktować telefonicznie.
Jakbym nie był osiagalny w *.irc.pl pod nickiem kloczek to zapewne będę 
osiagalny na irc.pld.org.pl. Ktokolwiek kto bezie chciał mi zaufać
ponownie czy ufać dalej kontakt ze mną prędzej czy później znajdzie.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl