openh323 i pwlib
Artur Flinta
aflinta w at.kernel.pl
Wto, 13 Maj 2003, 20:54:54 CEST
Dnia 2003.05.13 16:59, Paweł Gołaszewski napisał(a):
> Chyba mamy problem z tym co jest na HEAD. Aplikacje kompilowane na tej
>
> wersji po prostu się krzaczą. Boleśnie się przekonałem na przykładzie
> asterisk-a. Jak ktoś chce to wynik gdb mam.
> Pamiętam, że qboosh przy okazji openivr wspominał, że mu się wywala.
>
> Na openh323 z Ra wszystko chodzi normalnie.
Tak to jest jak na pałę podbija sie wersję bibliotek, nie sprawdzając
nawet co się zmieniło. Przy okazji kilkumiesięcznej zabawy z gnome-
meeting nauczyłem się, ze aplikacje nalezy kompilaować z taką wersją
pwlib/Openh323 pod jaką była pisana. Zmiana potem liba na nowszą wersję
w większości przypadków kończy się kaszanką. Rekompilacja też nie
pomaga. pwlib/openh323 jest wzorcowym przykładem jak najskuteczniej
zagmatwać kod. Autorzy nie chca nawet słyszeć o tym, że komuś się to
nie podoba, jest jak jest i tyle. Dla mnie bezsens totalny, burdel i
syf w jednym.
Artur
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl