TAGowanie zakazane.

[Jakub Bogusz]

On Fri, May 23, 2003 at 03:59:27PM +0200, Tomasz Kłoczko wrote:
> On Fri, 23 May 2003, Andrzej Krzysztofowicz wrote:
> > > > > Bierzesz kernel.spec i okolice -> dodajesz co trzeba -> testujesz -> jak 
> > > > > skończysz testowanie robisz commit do kernel.spec (w międzyczaie możesz
> > > > > sobie założyć brancha do tego).
> > > > 
> > > > Kiepski pomysl. Zwlaszcza, jezeli trzeba ten modul kilkanascie/kilkadziesiat
> > > > razy przebudowac, zanim sie go doprowadzi do stanu uzywalnosci.
> > > 
> > > Nie trzeba.
> > > Nikt nie zakazuje kompilować w ~/rpm/BUILD/linux-*/ po ręcznie używajac 
> > > make i nanosząc co trzeba w patcha .. potem.
> > 
> > Ale o ile wygodniej kompilowac i instalowac rpm-em...
> 
> Kernel, oo, mozilla i kilka innych pakietów to kobyły cieżko coś tu
> poradzić po za tego typu trikami.

Oddzielne, budowane osobno moduły nie są kobyłami. Chyba że je się
zepsuje, żeby mniej osób mogło/chciało nad nimi pracować.

Kolejny argument: oddzielne pakiety z modułami zbudowane dla konkretnego
jądra _ładnie_ się uaktualnia _bez_ rebootu (oczywiście nie należy
robić tego w czasie wykonywania krytycznych prac).
Żeby uaktualnić budowane z kernel.spec trzeba zrobić reboot albo ręcznie
kombinować z insmodem, albo robić bajzel w /lib/modules.


-- 
Jakub Bogusz    http://cyber.cs.net.pl/~qboosh/