Gentoo versus PLD

pbern@pbern.biz pbern w pbern.biz
Czw, 9 Paź 2003, 09:39:21 CEST


On Thu, 9 Oct 2003, Wojciech 'Sas' Cieciwa wrote:
> A swistak siedzi i zawija ...
> i kazdy mozolnie by budowal kernel :))
> bo kernel zbudowny na maszynie jednego developera na maszynie innego nie 
> wystartuje ..
> Modularnosc kernela jest jedna z najwiekszych zalet PLD.
> I genkernel wcale by nie rozwiazal problemu z pakietami okolokernelowymi ...
> wrecz przeciwnie jeszcze by ich dolozyl ..

Wiec tak... napisz mi jakbys to rozwiazal... 
w pakiecie hostap autor zaleca by nie uzywac pcmcia z kernela bo to jest 
szajs.. i jedyne co to nalezy wkompilowac sama obsluge pcmcia, reszte 
zalatwic pakietem pcmcia-cs.

Swoja droga to skoro jestes taki chetny to moze rozwiazesz problem 
pakietow okolo kernelowych dla 2.4.22-XXXX bo narazie to jest tragedia...

niby wszyscy pisza ze beda sie zajmowac stabilnymi jajkami a jedyne co 
ostatnio widze z grzebania w kernelu to 2.6-TEST! (i chwala za to.. ale 
moze by takze zajrzec do 2.4) i wydac podstawy...
chociaz kernel, iptables, iproute, lm_sensors, eagel.


Pozdrawiam
Pawel Bernadowski
GG 3377, email kontakt w pbern.biz



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl