env.d (było: SOURCES: bashrc - added sourcing of /etc/shrc.d/*.sh instead of gr...)

[Paweł Gołaszewski]

On Fri, 30 Apr 2004, Tomasz Pala wrote:
> > > Zgadza się. U siebie mam to wszystko poprzerabiane.
> > No to czekam :)
> Inni już zrobili:)
> 
> Ale jeszcze kilka uwag:
> 1. env.d - dodać plikom zmiennych rozszerzenie (.env czy .var) - będzie
>    można zrobić zwykłe /etc/env.d/*.var, zamiast * i wykluczać wszystkie
>    *.rpm{new,save}, *.bak i *~.

Ale w ten sposób tracisz jedną rzecz - nazwa_pliku ==NAZWA_ZMIENNEJ, co 
było dla mnie założeniem.

> 2. może jakoś generować jeden plik z env.d?

gentoo tak robi i nie podoba mi się to.

> 3. profile obecnie eksportuje $NAME także dla zakomentowanych zmiennych

To jakiś problem?
Zresztą - to jest akurat drobna poprawka.

> 4. sprawdzanie czy katalog, plik, do odczytu, wykonania etc - wywalić:
> 
> csh.login:
> test -d /etc/env.d, test -d /etc/profile.d (katalogi z setup)

hhmm... Tutaj racja.

> if ( -r $i ) then (globalna konfiguracja powinna być dla każdego, niech
> wyleci błąd)
> foreach j ( $body ) (nie znam się na csh - do czego to?)
> test -f $i (nic innego nie przewidujemy)

Nie znam za bardzo tcsh - pisałem to z pomocą jednego człowieka. We wtorek 
nad ty posiedzę razem z nim i wtedy zobaczymy.

> profile:
> if [ -r $i ]; (jak wyżej)

To już kwestia gustu i estetyki :)

Czasem robię w ten sposób, że danemu plikowi robię chmod 000, zamiast go 
przenosić. A tutaj dostałbym błąd. Ale to naprawdę tylko estetyka.

-- 
pozdr.  Paweł Gołaszewski 
---------------------------------
worth to see: http://www.againsttcpa.com/
CPU not found - software emulation...