Ktoś mi to może wytłumaczy...

[The Undefined]

On Sun, Aug 01, 2004 at 05:04:20PM +0200, Tomasz Pala wrote:
> > yahoo! zaoszczędziliśmy połowę czasu ;)
> > całe 13 sekund zysku przy łacznej kompilacji trwającej około 20 minut...
> 
> 1%
bingo ;)
czyli wartość pomijalna.

> > no dobra, możesz powiedzieć że mało reprezentatywny przykład, ale...
> 
> Tak, bo znaczną część pakietu stanowi to, co musiało się skompilować.
> Teraz weź pakiet, którego większa część nie musi się kompilować, bo
> stanowi go zawartość /usr/share.
ok, a których pakietów jest większość "czasowa"? ;)
tych gdzie się coś przepakowuje, czy tych gdzie wiekszość czasu zajmuje
kompilacja?
już tych gdzie jest samo autoconf wywoływane jest:
[undefine w sv1 SPECS]$ grep -r "^\%{__autoconf}" . |wc -l
2191
[undefine w sv1 SPECS]$ ls |wc -l
7520

pi razy drzwi 1/4 I sądzę że dla większości z nich dłużej trwa
uruchomienie aclocal/automake/autoconf/... niż spakowanie bzipem...

> > wskaż mi lepszy ;) (hint - ac/am występuje w większości pldowskich
> > pakietów, a już samo ich wykonanie zajmuje o wiele więcej czasu niż
> > kompresja bzipem...)
> 
> Nie wszystko co w pakiecie się kompiluje.
owszem. nie wszystko. Ale całkiem sporo jak sądzę...

-- 
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
UNIX && Linux administrator, Adam Mickiewicz University WMiI
PLD Linux Developer             HomePage: http://aramin.net/
JID: undefine w piastlan.net    e-mail: undefine w pld-linux.org