courier-imap.spec

[Tomasz Grobelny]

On Thursday 05 of August 2004 08:36, Marcin Król wrote:
> > I konfigurować go, jeśli dobrze rozumiem, w /etc/sysconfig/saslauthd?
> > # saslauthd
> > (...)
> > authentication mechanisms: getpwent pam rimap shadow ldap
> > #
> > A jak pobrać dane z MySQLa?
>
> pam-pam_mysql
>
czyli mam zamienić ścieżkę postfix->sasl->authdaemond->mysql na 
postfix->sasl->saslauthd->pam->mysql? Jakoś nie widzę zalet...

> > Czemu od razu traktujesz go jak składnik IMAPa? No dobra, był stworzony
> > na potrzeby courier-imapa ale czy to oznacza że do tego zastosowania
> > należy się ograniczyć? Pomyśl o authdaemonie jako o systemowym demonie
> > autoryzującym pocztę.
>
> Nie znam courier IMAPa i jego historii, nie uzywalem go. Jezeli w pewnym
Historia też mnie nie obchodzi. Ale teraz działa elegancko jako autoryzacja 
dla SASLa.

> momencie damenon autoryzacyjny przestal byc "tylko do IMAPa" to powinien
> byc wogole w osobnej paczce.
>
Nie wnikam. Ja próbuję tylko doprowadzić do rozwiązania znanego mi problemu 
polegającego na tym że uprawnienia do katalogu są niewłaściwe dla mojego 
zastosowania paczek w dystrybucji.

> > 1. Jak ktoś będzie chciał odpowiednich zmian w innych MTA to je zrobi.
>
> Tzn? Sugerujesz, 
Moim zdaniem nawet napisałem to wyraźnie.

> ze jak ktos bedzie chcial to samo np w sendmailu to 
> sobie zrobi? 
Moim zadaniem jest naprawienie _mojego_ problemu oczywiście tak żeby nie 
zepsuć nic innym.

> Jezeli modyfikowac paczki z MTA zeby dodawaly sie do 
> odpowiedniej grupy to wszystkie, a nie jedna.
>
Tak swoją drogą to do grupy daemon należałoby logicznie rzecz ujmując dodać 
wszystkie demony. Czemu apache ma być gorszy, może jakiś moduł do niego chce 
się w ten sposób autoryzować...

> > 2. Skoro SASL ma możliwośc autoryzowania przez authdaemona to nie jest to
> > rozwiązanie bardzo nietypowe zatem należy je w dystrybucji wspierać (tym
> > bardziej że nie jest to jakiś wysiłek ponad miarę).
>
> Jestes piewsza osoba jaka spotkalem, ktora autoryzuje SMTP w ten sposob :)
>
Jakie te listy dyskusyjne są pouczające, no nie? Ale chyba nie jestem jedyny 
bo przecież nie ja napisałem obsługę tego sposobu autoryzacji. A rozwiązanie 
zaproponował mi Zbyniu Krzystolik na pld-users.

> > 3. Ponawiam pytanie: co szkodzi 711 na /var/lib/authdaemon/?
>
> 770 root:daemon jezeli juz.
>
Nie żebym uważał że na pewno mam rację ale:
1. nikt nie podał przekonujących argumentów przeciw,
2. rozwiązało by to problem różnych MTA.

Tomek