SPECS: rsync.spec - drop out -ipv6_socket.patch introduced by plut...

[Jakub Bogusz]

On Wed, Aug 25, 2004 at 02:59:02AM +0200, Tomasz Wittner wrote:
> On Wed 25. of August 2004 02:28, havner wrote:
> > On Wednesday 25 August 2004 02:19, Tomasz Wittner wrote:
> > > Czekałem od maja.
> > > http://cvs.pld-linux.org/cgi-bin/cvsweb/SPECS/rsync.spec?r1=1.80&r2=1.81
> >
> > Ok, nie wiedzialem, ze tak dlugo, poszlo do pieca. A pluta zaraz pogonie.
> #ifdef IPV6_V6ONLY
>                   if (resp->ai_family == AF_INET6) {
>                       if(setsockopt(s, IPPROTO_IPV6, IPV6_V6ONLY, (char 
> *)&one, sizeof one) < 0)
>                           continue;
>                   }
> #endif
> Całą awantura jest oczywiście o nic - zmiana jest o ifdefowana, IPV6_V6ONLY 
> nie jest nigdzie ustawiane

Jest:
$ grep IPV6_V6ONLY -r /usr/include/bits/
/usr/include/bits/in.h:#define IPV6_V6ONLY              26

> (stąd ./configure needs fixes - trzeba dorobić do 
> niego switcha). Można w tym miejscu nasrać i nic się nie stanie - lepiej 
> jednak wylewać tony literek, niż zajrzeć do kodu. Pewnie pluto coś 
> kombinował, żeby mieć rsynca ipv6-only

A to trzeba by się przyjrzeć jak to się zachowuje na jądrach 2.4
(nie obsługujących IPV6_V6ONLY). Tam nie uda się bind do tego samego
portu jednocześnie po v4 i v6.

>  - - skipping the IPV6 socket, było 
> jednak "a bit confused". Swoją drogą, źle, że zostawił niepełne rel. - 
> "bierzemy z HEAD" i powinno być ono w takim razie "czyste", własnie na 
> wypadek konieczności dodawania sec. fixów.

Poprawka i tak wadliwa, bo:
- zawsze pomija adresy IPv6 na jądrach 2.4
- zostawia nie zamknięte, nie używane później gniazda


-- 
Jakub Bogusz    http://cyber.cs.net.pl/~qboosh/