Call for hardware (pld3.0 Wc)

[Mariusz Mazur]

Oki ludzie zabieram się za stawianie builderów i innych takich (Averne będzie 
się mógł spokojnie wziąć za wydawanie Acze). Primo muszę się zorientować 
jakim sprzętem i dyskami dysponujemy. Plan minimum to buildery 486 (jako 
generic) i 686 z optymalizacjami na nowsze maszyny (jako dla wszystkich). 
Inne architektury będę dodawał zależnie od tego ile będzie dostępnych maszyn 
(ktoś się oferował z alphą). Teraz decyzje na dzień dobry:
- primo rm -rf i386 i586; mkbuilder i486; 
Powody już były podawane i wydaje mi się to najrozsądniejszą decyzją
- secundo rezygnacja z targeta athlon. Jeśli będzie nadmiar miejsca na ftpie i 
ktoś dostarczy niezawodną i szybką maszynę, to mogę podłączyć, ale brak ftpa 
od razu dyskwalifikuje i wysoka awaryjność maszyny też.
(będą dwie, max trzy architektury x86)
- tertio przeniesienie się domyślnie na http w poldku. Ze względu na nasze 
wieczne problemy z miejscem na ftpie dobrze by było, gdybyśmy nie byli 
przywiązani sznurkiem do ep09 (które też z gumy nie jest). Przy użyciu http 
możemy mieć zachowane wszystkie ścieżki mimo, że żaden pakiet fizycznie nie 
będzie się musiał nawet znajdować na ep09. Jeśli ktoś będzie zmuszony do 
korzystania z ftp://, to niestety będzie musiał sobie dostosować ścieżki 
(prymitywny protokół to niestety dodatkowa robota).

Teraz ludzi z maszynami prosiłbym o maile na priv z dokładniejszymi danymi. W 
razie czego mogę te dwa buildery x86 umieścić na maszynie na uniwerku śląskim 
(siedzi tam obecnie 386 Acze, a w acze raczej będzie się zmniejszał ruch), 
ale primo jest tam jednak już coś to raz, a dwa jest tam mosixowy kernel, 
który czasami sprawia problemy. Nie muszę wspominać, że preferujemy jednostki 
uniwersyteckie z mocnymi rurkami :)


-- 
Każdy człowiek, który naprawdę żyje, nie ma charakteru, nie może go mieć.
Charakter jest zawsze martwy, otacza cię zgniła struktura przeniesiona z 
przeszłości. Jeżeli działasz zgodnie z charakterem wtedy nie działasz w ogóle
- jedynie mechanicznie reagujesz.                 { Osho }