Call for hardware (pld3.0 Wc)

[Artur Flinta]

W liście z pon, 14-06-2004, godz. 17:57 +0200, Mariusz Mazur napisał(a):
> Oki ludzie zabieram się za stawianie builderów i innych takich (Averne będzie 
> się mógł spokojnie wziąć za wydawanie Acze). Primo muszę się zorientować 
> jakim sprzętem i dyskami dysponujemy. Plan minimum to buildery 486 (jako 
> generic) i 686 z optymalizacjami na nowsze maszyny (jako dla wszystkich). 
> Inne architektury będę dodawał zależnie od tego ile będzie dostępnych maszyn 
> (ktoś się oferował z alphą). Teraz decyzje na dzień dobry:
> - primo rm -rf i386 i586; mkbuilder i486; 

ROTFL :)))

Ciekawe czy ktoś za dwa lata będzie pamiętał co to jest komputer z czymś
słabszym niż i686 :) Chyba tylko w lokalnych oddziałach muzeów techniki.
Ciężko mi sobie wyobrazić próby rzeźbienia PLD 3.0 na czymś takim.

> - secundo rezygnacja z targeta athlon. Jeśli będzie nadmiar miejsca na ftpie i 
> ktoś dostarczy niezawodną i szybką maszynę, to mogę podłączyć, ale brak ftpa 
> od razu dyskwalifikuje i wysoka awaryjność maszyny też.

Faktycznie, miejsce na i486 mamy, ale na Athlona, którego ma co drugi
developer PLD już nie? śmieszne to nieco.

> (będą dwie, max trzy architektury x86)

Ja bym zostawił dwie: Athlon i i686.

> Teraz ludzi z maszynami prosiłbym o maile na priv z dokładniejszymi danymi. W 
> razie czego mogę te dwa buildery x86 umieścić na maszynie na uniwerku śląskim 
> (siedzi tam obecnie 386 Acze, a w acze raczej będzie się zmniejszał ruch), 
> ale primo jest tam jednak już coś to raz, a dwa jest tam mosixowy kernel, 
> który czasami sprawia problemy. Nie muszę wspominać, że preferujemy jednostki 
> uniwersyteckie z mocnymi rurkami :)

No to pech, bo ja maszyn w firmie do kompilacji mam w ch^H^H dużo, ale
łącze jest beznadziejne :/

Artur
-- 
Każdy problem ma swoje rozwiązanie, 
jeżeli nie ma rozwiązania to nie ma problemu.