Odnośnie ia64

Mariusz Mazur mmazur w kernel.pl
Pią, 18 Cze 2004, 23:43:07 CEST


To blues ma do zagospodarowania maszynę, aaaaale.
Niestety muszę stwierdzić, że robienie portu na to kompletnie mija się z 
celem. Po pierwsze te maszynki kosztują chorą ilość pieniędzy. Po drugie cały 
pomysł intela z ia64 polega na tym, żeby maksymalnie dużo roboty zwalić na 
kompilator. Bytekod jest tak skonstruowany, że kompilator może explicite 
powiedzieć procesorowi, że odtąd dotąd następują instrukcje, które procesor 
może wykonywać równocześnie (ma bodajże 6 jednostek przetwarzania instrukcji 
int i 4 do floatów, czy jakoś tak... nie chce mi się teraz sprawdzać).

Z tego co ja wiem gcc tego robić nie potrafi. Przez analogię oznacza to, że 
kupienie ia64 jest równoważne z zakupieniem 4procesorowego smp (za kupę kasy) 
i korzystaniu tylko z jednego procesora. I to na dodatek ten procesor jest 
znacząco wolniej taktowany, niż choćby co popularniejsze 32bitowce.

Innymi słowy kupując ia64 i instalując na nim gccowego linuksa fundujemy sobie 
sprzęt, który będzie nam chodził wolniej, niż ośmiokrotnie tańszy athlonik.

Sorry panowie, ale bez dostępu do intelowskich kompilatorów robienie tego 
portu się mija z celem. 


-- 
Każdy człowiek, który naprawdę żyje, nie ma charakteru, nie może go mieć.
Charakter jest zawsze martwy, otacza cię zgniła struktura przeniesiona z 
przeszłości. Jeżeli działasz zgodnie z charakterem wtedy nie działasz w ogóle
- jedynie mechanicznie reagujesz.                 { Osho }



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl