freespace@ep09

Roman Werpachowski roman w cft.edu.pl
Pon, 8 Mar 2004, 11:40:29 CET


On Fri, 5 Mar 2004, Tomasz Pala wrote:

> On Fri, Mar 05, 2004 at 18:16:48 +0100, Roman Werpachowski wrote:
> 
> > Co do OO, to faktycznie długo się ładuje. Ale KDE 3.2 i Mozilla są jak 
> > najbardziej używalne.
> 
> Ale proszę, nie mów tego publicznie, bo później z tego tworzy się obraz
> linuksiarza, który każdą wadę jego Ukochanego Systemu tłumaczy mówiąc,
> że 'on nie narzeka', 'to wystarcza', 'jest ładne i piękne'.

Jaka wada, jakiego systemu? System jest OK, tylko procesor mam wolny. Nie 
będę miał szybszego CPU, bo to komputer służbowy. Ale to nawet trudno 
nazwać "wadą" procesora. Po prostu, na dzisiejsze standardy jest wolny.

> 
> > Oprócz OO jest koffice, abiword, gnumeric.
> 
> No i dlatego OO ma i586 to pomyłka.

Nie. Mogę na ogół odpalać kworda albo abiword do dokumentów MS Word, ale 
raz na jakiś czas trafię na taki, którego tylko OO dobrze odczyta. Po to 
mi OO. I mogę sobie wtedy poczekać te kilkadziesiąt sekund na odpalenie 
się OO. Big deal.

> 
> > Mozilla u 
> > mnie i tak jest bardziej ograniczona przez szybkość łącza niż prędkość 
> > komputera.
> 
> Znaczy co, uruchamiasz tę Mozillę zdalnie? Czy nie używasz menu? Bo na
> moim D800 muszę czekać irytująco długo na wyrenderowanie menu
> bookmarków, więc na i586 trzeba chyba wyłączyć antyaliasing, żeby
> pierdolca nie dostać.
> Ah, mam włączony RenderAccel i -aa24text daje mi 298000/s dla fontu
> antyaliasowanego i 1100000/s dla nieantyaliasowanego.

Używam (rzadko) Mozilli Firebird lokalnie, ale do oglądania stron
wywieszonych na innych serwerach. Więcej muszę czekać na ściągnięcie się
gifa 200x200 niż na jego wyświetlenie przez mozillę. A na prędkość reakcji
nie narzekam.  Ale może "standardowa" Mozilla jest wolniejsze.

Na ogół zresztą staram się użyć konquerora, który jednak jest szybszy. Ale 
czasami muszę użyć Mozilli.

Jak ktoś chce oszczędności miejsca, to niech sprawdzi jakie pakiety nie 
nadają się do użytku i są niepotrzebne, i je wywali. Istnieje trochę 
pakietów które mają wpisane w %%description: "Ten pakiet ma być kulerskim 
edytorem filmów i muzyki, ale na razie nie nadaje się do niczego". Po co 
coś takiego pakować w pakiet? Żeby mieć jeszcze jednego speca na koncie?

Roman Werpachowski

-- 
Centrum Fizyki Teoretycznej PAN



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl