OpenOffice się wyp^Wzepsuło :-)

Cezar Cichocki cezar w cs.net.pl
Wto, 12 Paź 2004, 21:24:17 CEST


VTAM!

On Tue, Oct 12, 2004 at 08:49:04PM +0200, Piotr Szymanski wrote:
[...] 
> > Stawiam tezę: PLD jest niedopracowane.
> >
> > Flames? Bombs? Assasins? =:->
>   ^^^^^^^ Czuje sie wywolany do tablicy.

A myślałem, że specem od flames jest Gotar ;-)

> Teza: PLD w CVS jest dopracowane
 
Nie zgadzam się.

> Chodzi po prostu o to, ze jesli przyjmiemy ze pakiet jest Czerwonym Kapturkiem 
> to miedzy CVS (domem Kapturka) a FTP (domem babci) sa niezliczone gromady 
> wilkow i tylko jeden mysliwy (AC RM, aktualnie sierzant Havner).
 
Z mojej oceny Havnera wynika, że bardziej stosowna jest w jego wypadku
ranga pułkownika. Dobry jest skubaniec ;-)

> I teraz idzie sobie ten Czerwony Kapturek i ma koszyk pelen pierdółek 
> (podpakietow) i zaczynaja za nim gonic wilki. Nie ma bata zeby Czerwony 
> Kapturek dobiegl nie gubiac niektórych pierdółek z koszyka.
 
A jak to mawia Abram: "trzeba być asertywnym i umieć powiedzieć
spier...j". Czy jakoś tak podobnie :-)

> Potem gdy kapturek dobiega do babci (FTP), to dzwoni do myśliwego (havner), że 
> zgubił pierdółki (podpakiety). No to myśliwy wychodzi i strzela do wilków, 
> które uciekają i zostawiają ponadgryzane lub jakkkolwiek indziej uszkodzone 
> pierdółki. Myśliwy zanosi pierdółki do domu babci (bo przecież ich nie 
> wyrzuci). W ten sposób u babci są pogryzione przez wilki wersje tego co 
> spakowała mama (developer z rw). Co konczy dowod.
 
I robi się kosmiczny bałagan. 

Panowie, ja NIE mówię żebyście robili wersję dla biznesu
(prezeso-odporną) bo to nasze (CS) nudne zadanie - informuję tylko, że w
aktualnej postaci PLD doprowadzi do białej gorączki nawet UNIX guru!
Przykład od ludka chowanego na HP-UX teraz mamy na tapecie.
Widzę ile problemów naszemu Działowi Eksploatacji Systemów sprawia
"uczłowieczanie" PLD (uczłowieczanie -> dostosowywanie do wymogów ludków
nietechnicznych, typu handlowcy albo sekretariat). PLD JEST
NIEDOPRACOWANE! JAKOŚĆ POSZŁA W ILOŚĆ! Zapytajcie RMFa albo Sergiusza
jeśli nie wierzycie. 

> Przypadek djurbana: djurban wkłada do swojego koszyka trochę zioła i kaputrek 
> gubi to zioło, następnie jedzą je wilki i w ten sposób djurban zadowolony i 
> wilki bardziej.

W temacie ziół to jako prosty inżynier starej daty wyznaję się jedynie
na wyciągu z chmielu zapakowanym w butelki 0.5l z napisem "TYSKIE" :-)

> -- 

> djurban w pld-linux.org
> CS student at Faculty of Fundamental Problems of Technology, 
> Wroclaw University of technology, Poland

-- 
Cezar Cichocki
CYBER Service 





Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl