/etc/env.d/HORROR

Tomasz Wittner twittner w o2.pl
Pon, 8 Sie 2005, 21:43:18 CEST


On Mon 8. of August 2005 19:36, Paweł Gołaszewski wrote:
> 
> Za wcześnie wysłałem :)
> 
> On Sun, 7 Aug 2005, Tomasz Wittner wrote:
> > 2. /etc/env.d/Plik
> > Plik musi mieć taką nazwę jak zmienna i zawierać tylko jedną zmienną - 
> > edytowanie czegoś takiego jest skrajnie niewygodne - w Debianie Sarge 
> > (ówcześnie jeszcze testing) tak był konfigurowany pure-ftpd - horror - ani 
> > wygodne to do przeglądania ani do edycji (to jest tylko wygodne dla 
> > developera przy robieniu pakietu np:
> > for X in CCACHE_DIR CCACHE_TEMPDIR CCACHE_LOGFILE CCACHE_PATH CCACHE_CC \ 		
> > CCACHE_PREFIX CCACHE_DISABLE CCACHE_READONLY CCACHE_CPP2 CCACHE_NOSTATS \ 
> > CCACHE_NLEVELS CCACHE_HARDLINK CCACHE_RECACHE CCACHE_UMASK CCACHE_HASHDIR 
\ 
> > CCACHE_UNIFY CCACHE_EXTENSION
> > do
> >         echo "#${X}=\"\"" > $RPM_BUILD_ROOT/etc/env.d/${X}
> > done
> > 
> > Miłego edytowania nastu plików (zamiast jednego).
> 
> IMO to kwestia upodobań.
Robiąc pakiet, też mi jest tak wygodniej, jak jest teraz. Ale edytować "po 
jednym pliku" to już nie jest wygoda. Do tego dochodzi czas logowania, co 
słusznie zauważył mkochano. Obrabianie w pętli multum plików i exportowanie w 
większości "wydmuszek" . $i; export $NAME (wydmuszka gdy $i zawiera #NAME="") 
też zajmuje czas.
> 
> Ja wolę mieć zmienne po 'ls'
A ja wolałbym mieć wszystko w jednym pliku per aplikacja.

-- 
Tomasz Wittner



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl