OpenOffice -- zmiany na gorsze :-(
Jacek Konieczny
jajcus w bnet.pl
Pon, 24 Sty 2005, 22:42:57 CET
Robiłem dzisiaj upgrade paru rzeczy i przy okazji upgrade'nął się
OpenOffice. Wcześniej było chyba 1.1.2, teraz jest openoffice-1.1.3-3.
Pierwsze co się rzuciło w oczy to zmiana wyglądu. Nie tak wielka jak
przy poprzednim upgrade, gdy pojawiły się nowe ikonki i w ogóle bardziej
GNOMEowy wygląd, ale wyraźna. I na gorsze (ocena żony). Ale to można
przeboleć.
Gorsza sprawa, że drukowanie przestało działać tak jak _my_ chcemy.
Zawsze i wszędzie do drukowania używaliśmy skryptu
/usr/local/bin/my_lpr, który wyświetlał wydruk w GV, co dawał porządny
podgląd wydruku oraz możliwość przyjemnego wyboru stron do wydrukowania.
I to było właśnie piękno UNIXów -- że można było zamienić standardowe
"lpr" na cokolwiek. Teraz jednak wbudowany jest interfejs CUPSa. Mogę
wybierać sobie najróżniejsze parametry wydruku, ale już alternatywnego
klienta nie :-( I wygodny podgląd szlag trafił. Żona wściekła, bo bo to
właściwie jedno z podstawowych narzędzi jej pracy było. A ja nawet nie
mogę jej pomóc.
Jest jakaś szansa, żeby przywrócić _normalne_, uniksowe konfigurowanie
drukarki (niech będzie obok tego cupsowego)? Albo może ktoś jeszcze ma
starego OO? Skompilować u siebie nie dam rady :-(
Smutne jest to, że Linuks w imię przyciągania legendarnych ZU coraz
bardziej przypomina Windows i traci coraz więcej z tego, za co wielu go
pokochało... :-(
Pozdrowienia,
Jacek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl