propozycje poprawek: udev (pcmcia) i kismet

Łukasz Maśko ed w yen.ipipan.waw.pl
Śro, 20 Wrz 2006, 12:36:23 CEST


Dnia środa, 20 września 2006 08:05, Michał Panasiewicz napisał:
> [adi w wolvv-lap ~]$ diff -uN /usr/bin/kismet.old /usr/bin/kismet
> --- /usr/bin/kismet.old 2006-09-19 20:30:43.000000000 +0200
> +++ /usr/bin/kismet     2006-09-19 20:25:42.000000000 +0200
> @@ -54,7 +54,7 @@
>  fi
>
>  echo "Starting server..."
> -${BIN}/kismet_server --silent $server &
> +${BIN}/sudo ${BIN}/kismet_server --silent $server &
>
>  servpid=$!
>
> ponieważ:
>
> [adi w wolvv-lap ~]$ kismet
> Server options:  none
> Client options:  none
> Starting server...
> Waiting for server to start before starting UI...
> Will drop privs to adi (500) gid 1000
> FATAL:  Unable to set up pidfile /var/run//kismet_server.pid, couldn't
> open for writing: Permission denied[1] + Done (1)            
> ${BIN}/kismet_server --silent $server

Zawsze mi się wydawało, że sudo jest właśnie po to, żeby np. kismet odpalać 
z jego pomocą. Zwłaszcza, że jego odpalenie powoduje wyłączenie normalnego 
działania sieciówki WiFi. Teoretycznie używa się go raczej "z głową", ale 
skoro tak, to nic nie szkodzi jak się dopisze te 5 znaczków przy odpalaniu.

Tak ja to widzę.
-- 
Łukasz Maśko                                           GG:   2441498    _o)
Lukasz.Masko(at)ipipan.waw.pl                         ICQ: 146553537    /\\
Registered Linux User #61028              JID: paranoid w jabberpl.org   _\_V
Ubuntu: staroafrykańskie słowo oznaczające "Nie umiem zainstalować Debiana"


Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl