/sbin/init z upstart wisi

[Pawel Golaszewski]

On Mon, 8 Dec 2008, Tomasz Pala wrote:
> >> Poza tym, że binarka jest 5x cięższa i nie bardzo widzę przewagę na 
> >> serwerach, to też bym pewnie nie miał nic przeciwko. Ale jakoś nie 
> >> ufam, że podniesie mi wszystko tak jak powinno.
> > upstart potrafi nadzorować i stawiać na nogi usługi, które padną.
> > 
> > opcja "respawn"
> > 
> > Warte uwagi.
> No tak, ale ponownie - może kiedyś.

Nie, nie kiedyś. To już jest:
http://upstart.ubuntu.com/wiki/Stanzas?highlight=%28CategoryCategory%29%7C%28CategoryDoc%29%7C%28CategoryTemplate%29%7C%28DocTemplate%29%7C%28FrontPage%29%7C%28%28CategoryDoc%29%29

Z kategorii "kiedyś" to jest zastąpienie cron-a, anacrona i inet-a (to 
ostatnie akurat mam wątpliwości czy dobry pomysł...).

> >> działa (oczywiście nic nie usprawniając, wciąż nie rozumiem tej 
> >> rewolucji).
> > Bo z niej jeszcze nie korzystamy. Skrypty startowe należałoby zmienić.
> A jakiś przykład? Mamy cokolwiek?

Obecnie? nie.

> Bo to chyba nie tyle 'zmienić' co dodać zupełnie nowe w okolicach 
> jobs.d.

No - "zmienić" w sensie przestawić się z tradycyjnych skryptów na eventy. 
Żeby mieć jakikolwiek zysk z upstarta trzeba to zrobić. Ale j.w. - IMO 
warto dla samego supervisor-a.

-- 
pozdr.  Paweł Gołaszewski          jid:blues<at>jabber<dot>gda<dot>pl
--------------------------------------------------------------------------
If you think of MS-DOS as mono, and Windows as stereo, then Linux is Dolby
Pro-Logic Surround Sound with Bass Boost and all the music is free.