Re: [kde4] za dużoczłonków...

[Bartosz Świątek]

W dniu 1 października 2008 12:57 użytkownik Tomasz Pala
<gotar w polanet.pl> napisał:
> On Tue, Sep 30, 2008 at 13:40:22 +0200, Paweł Sikora wrote:
>
>>>To niech to robi ktos, kto zna wzajemne zaleznosci lub ma ochote sie z nimi
>>>zapoznac.
>>
>> zatem jesli jest ktos na sali, kto sie w bebechach kde4 zna,
>> lub ma ochote babrac, niech sie ujawni i zdeklaruje.
>
> A może po prostu dopisuj te S, które już napotkałeś?

Problem w tym, ze kazdy by musial sobie kupic takiego ptaszka ktory z
jakas czestotliwoscia uderza w Y lub N przy pytaniu czy chcemy ten
suggest zainstalowac.
Ukarasz wszystkich, tych ktorzy chca miec to zainstalowane i tych
ktorzy nie chca.

>
>> jak na razie "efekt" zainstalowania *5* wydzielonych aplikacji:
>> {dolphin, kwrite, knode, kmail, konsole}, to *23* pakiety
>> i okolo 400 bibliotek, a i nie wiadomo, czy ich funkcjinalnosc
>> jest pelna bo wszystkiego nie przeklikalem jeszcze.
>
> Jak chcesz mieć pełną, to zainstaluj wszystko (co jest porozdzielane).
> Mi nie jest potrzebne ripowanie ścieżki dźwiękowej z DVD na zdalnej
> maszynie bezpośrednio do załącznika mp3 w mailu przy użyciu pilota do
> telewizora.
>
>> reszta jest dobra, bo jest modularna, kde to monolit
>> i w jego przypadku podejscie z fc10 mi sie podoba.
>
> KDE to _nie jest monolit_ - najlepszy przykład to konqueror, który
> będąc kluczowym składnikiem KDE jest często używany jako przeglądarka
> WWW i tylko przeglądarka.

Moze dlatego ze to _jest_ tylko przegladarka WWW (z przerostem
funkcji)? A przynajmniej w kde4 konqueror gra juz znacznie mniejsza
role niz w kde3, teraz od plikow mamy dolphina i konqueror moze zajac
sie juz tylko wuwami/ftp/smb czy co on tam jeszcze umie.