GDM 2.24 c.d.

Bartosz Świątek shadzik w gmail.com
Czw, 23 Paź 2008, 18:34:58 CEST


W dniu 23 października 2008 17:49 użytkownik Patryk Zawadzki
<patrys w pld-linux.org> napisał:
> 2008/10/23 Jan Rekorajski <baggins w sith.mimuw.edu.pl>:
>> On Thu, 23 Oct 2008, Patryk Zawadzki wrote:
>>> Podałeś linka do splashscreena (w którym to bugu jest nawet mój
>>> komentarz, a splasha można przywrócić jedną linijką w SPECu) i do
>> Tutaj chodzilo o argumentacje developera (a raczej jej brak).
>
> To akurat wszyscy staramy się odkręcić, ale trzeba przekonać do tego
> maintainera (w PLD nikt by się nie pytał, ale w GNOME moduły mają
> swoich właścicieli).
>
>>> zapisywania sesji (dla którego zastosowania nie znam i nie zna go też
>>> żaden z pytanych deweloperów, bo od tego jest suspend, więc jeśli masz
>>> jakiś konkretny use case, to dopisz go w bugu).
>> Ze co prosze? Kpisz sobie czy nie umiesz czytac?
>>
>> http://bugzilla.gnome.org/show_bug.cgi?id=552387
>>
>> (gnome-session-properties:27389): DEBUG: Session saving is not implemented yet
>
> Ja wiem, że to nie jest zaimplementowane. A nie jest, bo nie bardzo
> wiadomo, jak zaimplementować to sensownie (zapisywanie wszystkich
> działających aplikacji z 2.20 samo w sobie powodowało masę zgłoszeń w
> bugzilli, bo ludzie nie rozumieli jak to działa i jak się tego
> pozbyć). Dzisiaj rozmawiałem z maintainerem tego modułu, wygląda na
> to, że sesji używało ledwo kilka procent ludzi i dlatego zdecydowano,
> że są ważniejsze błędy do poprawienia i nie jest to bloker dla 2.24
> (wszystko rozbija się o ENOTIME).
>
>> Poprostu zal dupe sciska jak widze co wyprawiaja dzieciaki piszace ten
>> soft :( GNOME 2.20 mial wszystko co trzeba i wszystko w nim dzialalo,
>> ale co tam, nie wazne czy dziala, wazne sa super pomysly, srac na luserow.
>
> Dlatego mówię: pomóż i jeśli coś znajdziesz, to zgłaszaj na bugzilli.
> Nie zawsze jest tyle rąk do pracy, żeby wszystko poprawić na czas, ale
> zawsze chcemy wiedzieć o wszystkich problemach. Gdyby ktoś uznał, że
> coś nie wymaga poprawek, bug byłby dawno zamknięty. W PLD mamy
> niestety podobnie i masa rozwojowych rzeczy czeka na chętnych z
> nadmiarem czasu.
>
> Again, to nie jest jakaś złośliwość ani powtórka z historii KDE 4.0,
> też nas denerwuje bezsilność, ale zdecydowanej większości deweloperów
> nikt nie płaci, więc nie oczekujmy bezgranicznego poświęcenia :/

Wiesz, Kde 4.0 było porażką do której się developerzy od razu
przyznawali :) No i cały witz polega na tym, że to nie trafiło do Th.
Nawet bardzo fajne 4.1.x nie trafi. Dopiero 4.2 będę się starał
wdrożyć.

Aha, i proszę mi tu nie argumentować, że 4.0 by pewnie trafiło do Th
jakby się nie gryzło z kde3, bo by nie trafiło - za shitowe było.


Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl