Anaconda w PLD

Bartosz Świątek shadzik w gmail.com
Nie, 8 Mar 2009, 21:24:10 CET


W dniu 8 marca 2009 21:15 użytkownik Patryk Zawadzki
<patrys w pld-linux.org> napisał:
> 2009/3/8 Bartosz Świątek <shadzik w gmail.com>:
>> Hej,
>>
>> czy można prosić o upublicznienie patchy jakie nakładamy na anaconde?
>> Jakieś własne repo gita to bzdura. My mamy jakiegoś snapa 1.5.0.6,
>> a Fedora ma stabilne 1.5.0.25.
>>
>> Wyciągniecie anacondy z gita patrysa niewiele mi pomaga, bo widzę
>> tylko source tree a nie to co nałożył.
>>
>> Lepiej byłoby robić tak jak Fedora nakazuje:
>> git clone http://git.fedorahosted.org/git/anaconda.git
>> git checkout -b archive-branch anaconda-%{version}-%{release}
>> make archive-no-tag
>>
>> i potem takie źródła odpowiednio patchować w specu - czyż nie?
>>
>> Obecnie nie wiem jak zrobić upgrade do 1.5.0.25 nie psując naszych
>> pldowych hacków.
>>
>> Chyba, że patrys mnie w tym wyręczy - wtedy nie było tematu.
>
> Utrzymywanie tego jako łatek jest nierealne. Dopóki nie mamy natywnego
> backendu poldkowego (chętni ze znajomością python-poldek?), zmiany
> obejmują jakąś 1/3 kodu. Poza tym synchronizacja z Fedorą i tak musi
> być robiona ręcznie i każdą zmianę zatwierdzam albo modyfikuję z
> osobna. (Hint: upstream jest często zepsuty albo wręcz ma błędy
> składni, a mimo to trafia do testowej linii fedory)
>
> Nie wyobrażam sobie trzymanie tego jako wielkiego patcha a tym
> bardziej nie wyobrażam sobie jego generowania innego niż przez diff
> między moim drzewem a tym Fedory.
>
> Tak swoją drogą: rozumiem, że próbujesz zrobić upgrade, bo nasza
> anaconda nie działa? Jeśli tak, to może podasz szczegóły, jakiś test
> case etc.? Ja chętnie zrobię upgrade, jeśli ktoś to będzie testował i
> zgłaszał błędy.

Tak.

Właśnie skończyliśmy z dudditsem robić małe testy.

U mnie na vbox z doczepionym vdyskiem 2GB problem był taki, ze za
pierwszym razem, od razu wykrył, że dysk jest nowy i trzeba
spartycjonować itd. i było super. Ale w czasie ściągania źródeł ciągle
"retrying" aż do zwisu. Następnie już nie udało mi się przejść momentu
partycjonowania bo anaconda wywala się bugiem z lvmcreate i że
prawdopodbnie /dev/sda2 jest podmontowane (a nie jest).

Duddits miał lepsze rezulataty, ale to najlepiej niech się sam wypowie.

Wydaje mi się, że anaconda 1.5.0.25 to wersja, która powinniśmy się
zainteresować - jest to stabilne wydanie które fedora przed 3ma dniami
zamieściła w swoim repozytorium, czyli powinno działać.

Teraz nie wiem, jak bardzo inwazyjne są Twoje patche, bo jeśli 1/3
kodu - to mocno inwazyjne. Do tego nie wiem czy ta nasza anaconda nie
wspiera tylko Th, a przydałoby się tez Titanium, czy to kwestia
ustawienia repozytoriów yuma (to chyba bardziej prawdopodobne).

Jakby to działało to byłoby super, a jako tester mogę też podziałać.


-- 
"I'm living proof if you do one thing right in your career, you can
coast for a long time. A LOOOOONG time." -Guy Kawasaki


Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl