Upgrade PAMa i cron (jeszcze raz, bo się coś kodowanie rozjechało)

Adam Osuchowski adwol at zonk.pl
Mon Nov 29 02:02:53 CET 2010


Tomasz Pala wrote:
> Najogólniejsze rozwiązanie wprowadził wieki temu Microsoft - polega ono
> na restarcie systemu; proponujesz coś podobnego - restart wszystkich
> usług, które _potencjalnie_ mogłyby się wyłożyć. W linuksach uważamy, że to administrator wie
> lepiej - jego zadanie to właśnie przerestartowanie takich usług po
> krytycznej dla nich aktualizacji,

Super, tylko powiedz mi skąd administrator ma o tym wiedzieć? I nie mów,
że ma sobie prowadzić osobiste notatki, po upgradzie jakiego pakietu co
należy zrestartować, bo tak to możemy również prowadzić notatki co od
czego zależy i w ogóle zrezygnować z jakiejkolwiek automatyki. Nie
twierdzę, że restart ma być automatyczny, ale powinno być chociaż jakieś
powiadomienie po upgradzie typu ,,po instalacji nowej wersji zalecane
jest zrestartowanie usługi x'', a to czy administrator wykona taki
restart to już jest jego sprawa.

Inna kwestia, to czy admin zauważy podczas jakiejś większej aktualizacji,
w stadzie wypluwanego przez poldka i rpma tekstów, taki komunikat i czy
nie wartałoby ew. tego wpisywać do jakiegoś loga celem obejrzenia po
upgradzie.

> bo przecież to samo należy zrobić np. po wrzuceniu załatanej wersji
> na jakąś dziurawą bibliotekę, która nie zostanie użyta automatycznie z
> racji metody jej otwarcia.

W przypadku gdy to jest po prostu pojedyncza biblioteka nie ładująca w
czasie działania żadnych modułów sprawa jest prosta -- nic się nie
zmieni z punktu widzenia aplikacji, nadal będzie pracować tak jak
pracowała (w szczególności będzie dziurawa). W przypadku crona, upgrade
PAMa powodował zdegradowanie jego działania, proces nadal istniał ale nie
były wykonywane żadne zadania wsadowe, a to już podpada pod popsucie
działającego serwisu i nie da się tak po prostu przejść z tym do
porządku dziennego.


More information about the pld-devel-pl mailing list