jaka nazwa w pkgssel
Paweł Gajda
mis w k2.net.pl
Czw, 20 Maj 1999, 13:04:08 CEST
On Wed, 19 May 1999, Jarek Woloszyn wrote:
> On Wed, 19 May 1999, Paweł Gajda wrote:
>
[..]
> > Na dobrą sprawę to należałoby wziąć jeszcze pod uwagę wersję
> > pakietu. Chyba najlepiej nie kombinować i brać tę największą,
> > a resztę odrzucać.
>
> Tylko, ze moga byc tez problemy z zaleznosciami :) Ale na moj prosty rozum
> pakiety w kilku wersjach beda raczej te ostateczne, tzn. ktore raczej nie
> beda nic providowaly (ach ten polski jezyk :)
? Powyższego nijak nie rozumiem ;-(
[..]
>
> > W zależności od sposobu realizacji zaznaczeń w rpmenie(nie do końca
> > wiem, jak to jest zrobione):
> > - lista ,,instalacyjna'' będzie musiała zawierać nr wersji
> > - jeżeli zaznaczamy pakiet przez wskazanie *rekordu*(np. przez indeks
> > lub wskaźnik), to nr wersji nie będzie potrzebny.
>
> Nie za bardzo lapie o co ci chodzi w tym drugim myslniku. Z tego co zrobil
> Pawel w 0.1 pkgsela wywnioskowalem, ze bedziemy mieli liste pakietow (ta
> cala struktura PkgSet) i tam jest pole selected, ktore przyjmie
> odpowiednia wartosc, po przepuszczeniu listy przez wybieraczke. Sam rpmmen
> sie martwi dalej o zaleznosci.
Czyli ten 2 przypadek, tak mętnie przeze mnie opisany :-)
[..]
> > Jeżeli dobrze się domyślam(niechęć do wołania headerGetEntry()) to:
> >
> > Nagłówek jest już w strukturze, także, jeżeli zaznaczanie pakietu
> > odbywa się poprzez wskazanie rekordu, to IMHO lepiej opakować funkcję
> > headerGetEntry() w coś takiego: rpmpkg_header_entry_get(pkg*, entry).
> > Zaoszczędzimy te parę kB(co prawda, przy paru MB wymaganych przez
> > rpmlib, ale zawsze :-).
>
> Cos takiego by bylo bardzo przydatne. Wtedy nie trzeba by bylo ciagle
> trzymac tej wersji w pamieci, tylko do pokazywania na ekran wolaloby sie
> to rpmpkg_header_entry_get i po sprawie.
To mała rzecz, może po prostu dorób to sobie? Nie wiem czy Paweł
znajdzie czas.
>
> > Tak na marginesie, to trzymanie nagłówków tych >500 pakietów będzie b.
> > pamięciożerne. Niestety nie ma sposobu obejścia tego, rpmlib wymaga
> > podania listy nagłówków przy wynajdowaniu zależności(lista siedzi w
> > pamięci). Może jest ktoś chętny do poprawienia rpmliba? :-)
>
> W sumie to najwiecej zajmuja opisy. Nie wiem jak jest robiony tocfile i
> czy naglowki maja stalo dlugosc. Jesli nie, to na poczatku tocfile trzeba
> by zrobic jakis index z opisem w ktorym miejscu sa kolejno (wg. numerow)
> pakiety. Potem do pamieci ladowac tylko to co potrzebne (bez opisow).
> Opisy pokazywane sa tylko w wybieraczce, wiec moglaby byc funkcja, ktora
> otwiera toca, skacze w odpowiednie miejsce (zaleznie od numeru pakietu) i
> zwraca opis. Nie wiem jak dokladnie dziala rpmlib, wiec to tylko suche
> pomysly.
Dobre! Sprawdziłem, po wyrzuceniu Description, Summary, Copyright itp,
plik zmniejsza się średnio o połowę(570 pakietów z RH5.2).
W postaci, którą zaproponowałeś, to raczej będzie nieefektywnie
(ze względu na budowę rpm headera - AFAIK trzeba czytać go w całości).
IMHO najlepiej to rozbić na 2 pliki: tocfile okrojony do minimum,
i descriptions w postaci pliku db ,,juzerskimi'' informacjami.
Zamiast samemu budować indeks, można to wrzucić do pliku db(libdb).
Oczywiście trzeba to opakować tak, żeby to było dla Ciebie
przezroczyste, powiedzmy w moduł rpmheadinfo do rpmmenliba.
Ktoś chętny(prooszę)? :-)
Paweł
--
mailto: mis w k2.net.pl
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-installer