Błędy w instalatorze (raczej grube)
Michal Moskal
malekith w pld-linux.org
Czw, 9 Sty 2003, 21:20:24 CET
On Thu, Jan 09, 2003 at 04:41:06PM +0100, Tomasz Kłoczko wrote:
> On Wed, 8 Jan 2003, Michal Moskal wrote:
>
> > On Wed, Jan 08, 2003 at 04:48:03AM +0100, Tomasz Kłoczko wrote:
> > >
> > > Pierwszy polega na w sumie złamaniu założeń co do budowy całości. Jednym z
> > > podstawowych założeń według których Rafał pierwotnie całosć ukąłdał było
> > > to że instalator jest dwuczęściowy. Jedna część jest/może być
> > > interakcyjna, a druga kompletnie wsadowa. Piewrwsza część miała szykować
> > > wyłącznie parametry wsadowej instalacji całości. Otóż obecnie jest to
> > > złamane i np. parted jest wołany w częsci interakcyjnej, a nie we
> > > włąsciwym batch instalerze.
> >
> > Nie da się partycjonować dysku nie widząc go, bez rozwalenia go
> > doszczętnie, co można w tej chwili zrobić (dest_devices_actions =
> > make_new).
>
> Sciagasz charakerystykę dysków i dzielisz je na sucho według prametrów
> którymi dzieląc partedem podzielisz je jednym ruchem tak jak zamierzałeś.
> Chdzi o to zeby w części interakcyjnej nie dzielić fizycznei dysków a
> tylko rozplanowywać ich podział.
Jeśli do partycjonowania i tak chcesz najpierw ten dysk oglądać to po co
partycjonować na dwie raty? To jest zrobione w dwóch kawałkach, żeby
można było ten konfig przygotować nie widząc docelowej maszynki, albo
dla kilku maszynek. Anyway: albo zakładasz partycje od zera (co można
zrobić wsadowo), albo robisz to ręcznie (co chce robić większość
użytkowników, ze strachu o swoje dane).
> > > Drugi błąd dotyczy soft RAID. Otóż nie jest ładowany nigdzie md-pkg (jak
> > > znajdę miejsce gzie to najlepiej bezie wrzucić to postaram się to
> > > skorygować).
> >
> >
> > md)
> > if test -z "$have_md"; then
> > load_package md
> > load_package md-mod
> > # loading modules later...
> > have_md=1
> > fi
> > ;;
>
> To w takim razie to nie działa i coś jest tu nie tak.
Co nie działa, w którym momencie, i gdzie jest installer.log/conf?
[...]
> > > Druga sprawa: w pakiecie pci-pkg lspci jest fizycznie
> > > wrzucane do /dest/installer/bin. Drugi bład w pci-pkg polega na braku
> > > pci.ids przez co w sumie lspci w tego tara jest niejako podwójnie
> > > bezużyteczne.
> >
> > Nie ma pciutils w wersji BOOT.
>
> Znaczy się jest ale raczje nie będzie diząłąłe poprawnie ze wzgledu na
> brak pci.ids.
Nie ma, jest takie normalne linkowane z glibc.
> > > Propozycja jeszcze zmiany położenia *{pkg,mod}.tar.gz z inst/pkg na
> > > images/pkg przez co będzie mogł zniknąć jeden katalog z drzeka na ftp co
> > > powinno mniej dezorientować osoby które przegladają całe drzewko bez
> > > czytania dokumemtacji wcześniej (jeśli można coś tu ułatwiać/upraszczać
> > > to raczje należy to robić).
> >
> > Ok, (Ty chciałeś inst/pkg).
>
> Już nie pamietam jak to było. Nie uważasz (teraz) że możnaby to zmienić ?
Można, ale dla wybielacza?
> > > W sumie co to pakeitów to przydały się tu mała namiastka związana z
> > > zarządzniem pakietami na ramdysku. Tak żeby można było ręcznie
> > > zainstalwoać pakiet i także go wyinstalować. Ów pkgmgr powinen także
> > > wspierać możliwiść odpytywania o to czy pakiet jest zainstalwoany żeby w
> > > różnych miejscach nie podejmować po kilka razy próby instalacji czegoś co
> > > już jest na ramdysku.
> >
> > Pakiet RPM czy -pkg.tar.gz?
>
> *pkg.tar.gz.
Niektóre pakiety są ładowane w /dest/tmp/installer (czy coś koło tego),
więc mogą po załadowaniu w pewnych sytuacjach zniknąć (po wywaleniu
/dest w /dev/kosmos), ale ogólnie pomysł mi się podoba.
--
: Michal Moskal ::::: malekith/at/pld-linux.org : GCS {C,UL}++++$ a? !tv
: PLD Linux ::::::: Wroclaw University, CS Dept : {E-,w}-- {b++,e}>+++ h
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-installer