aacraid

Michal Abramowicz ab_1 w abram.eu.org
Czw, 29 Gru 2005, 10:44:27 CET


On Thu, Dec 29, 2005 at 10:16:03AM +0100, Jacek Konieczny wrote:
> Mój wniosek z tej krótkiej przygody z aacraid jest taki: trzymać się od
> aacraid z daleka! Zdaje się, że to i tak nie jest dużo wydajniejsze niż
> Linuksowy soft-raid (w RAID0, RAID1 itp. nie ma nawet powodu być
> wydajniejsze).

GRRR, jak sie ma za darmo kontroler + 2 dyski to ciężko z niego
zrezgnować szczególnie jak nie mam nic inego ...

Narazie 2.6.14.3. i spokój, wczesniej się odrazu buraczyło na 
przesłaniu jaks 300 mb przy pomocy scp, kilkanascie plików z dumpem

Jak sie nie uda dojść do ładu z nim, to dyski zostawię, i dam je 
na kontroler zwykły u160, a aacraida pogonie w pierony.

Btw, wczesniej 2200S w pewnym miejscu (tm) sprawiał problemy ale
tylko dlatego ze miał włączone cache dla zapisu, potem po wyłączeniu
i na nowo zapodaniu raid5 oraz kernel 2.4.20 przestał sprawiać
problemy i praktycznie zapomniałem, że takowe coś było.

hm.

A teraz jeszcze lepsza zagwozdka, aic7xxx zapodał ze sdb, sdc nie mają
zadnej dobrej partycji czy costam, natomiast sdd jest ok. 

Kurde.
-- 
Moskiewskie zakłady spirytusowe "Duch Lenina" rozpoczęły produkcję 
wódki w butelkach z lewym gwintem. Ten podły chwyt poniżej pasa 
przyprawił o czarną rozpacz tysiące zdezorientowanych skacowanych obywateli.


Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-kernel