Przejście z qmaila na...

[Jacek Konieczny]

On Sun, Apr 21, 2002 at 03:51:42PM +0200, --s+ wrote:
> --->[Quoting Jacek Konieczny <jajcus w pld.org.pl>:]
> 
> > Na  3  maszynach  już  na niego  przeszedłem  i  jestem
> > baaaardzo zadowolony.  Możliwości ma bardzo  duże, mimo
> > że na początku w to wątpiłem, na pewno pod tym względem
> > przerasta qmaila.
> 
> Nie za bardzo czaję,  o jakich możliwościach mowa, serwer
> pocztowy słuzy do wysyłania  i otrzymywania poczty, a nie
> do tego, by przy okazji przynieść koks z garażu i zapalić
> w piecu. 
Np. w postfixie mogę w prosty sposób odrzucać wiadomości z błędnym
adresem nadawcy w "envelope". Teraz na serwerze gdzie mam qmaila dostaję
na adres postmastera masę zwrotów maili od klientów, którzy sobie adresu
wpisać nie potrafią. To taki jeden praktyczy przykład.
Jest jeszcze parę innych spraw, które w postfixie mogę elegancko
rozwiązać, a na co qmail mi nie pozwalał.

> Qmail w  całości i precyzyjnie implementuje RFC, i tyle.
Z tą precyzją bym nie przesadzał. Z tego co pamiętam, to niektóre punkty
odpowiednich RFC autor qmaila świadomie pominął.
I powiedz mi jeszcze, czy qmaila masz popatchowanego, czy nie. 
Bo jeśli masz nałożone jakieś patche, to znaczy że jednak mu coś
brakowało.

> > PS. W najbliższym czasie  czeka mnie przerzucenie dwóch
> > dużych serwerów na postfixa. Nie mogę się już doczekać,
> > ale trochę się boję :-)
> 
> Chętnie  posłucham relacji,  ale nie  wiem co  to są  dla
> Ciebie  duże serwery,  ile  listów  dziennie, ile  bajtów
> danych?
Napewno dużo mniej niż na serwerach jakie ty uważasz za duże.
Pisząc "duży" miałem na myśli taki, na przerwy w działaniu którego
pozwolić sobie nie mogę. I taki, który jest po prostu największy w
naszej firmie. Ale patrząc globalnie, to masz rację. To jest malutki
serwerek.

> Co do exima  mam jednak podobne zdanie,  po prostu strach
> się bać.
:-)

Pozdrowienia,
        Jacek